Królowa Elżbieta II rzekomo wyraziła ulgę z powodu nieobecności Meghan Markle na pogrzebie księcia Filipa. „Dzięki Bogu, że Meghan nie przyjdzie”, monarchini rzekomo powiedziała swoim zaufanym doradcom w kaplicy zamku Windsor w dniu pogrzebu jej zmarłego męża w kwietniu 2021 roku.

Pałac Buckingham zamknął śledztwo ws. mobbingu Meghan Markle

Przynajmniej tak wynika z fragmentu nowej książki Toma Bowera „Zemsta: Meghan, Harry i wojna między Windsorami”.

Harry wrócił, by wziąć udział w pogrzebie Philipa bez Markle, która był wówczas była w zaawansowanej ciąży (7 miesiąc) z Lilibet i dlatego pozostała w USA. Na pogrzebie Harry po raz pierwszy spotkał się ze swoim bratem, księciem Williamem, odkąd przeniósł się do Stanów w echu ich rodzinnego dramatu.

Wojna Meghan i Harry’ego

Harry i Markle nie uczestniczyli również w nabożeństwie żałobnym za Filipa w marcu 2022 roku. Rzecznik pary powiedział wtedy, że Harry „ma nadzieję odwiedzić swoją babcię tak szybko, jak to możliwe”.

Meghan Markle ma nowy tytuł, w Kalifornii też jej nie lubią?

Markle i Harry, którzy zrezygnowali ze swoich królewskich obowiązków w marcu 2020 roku toczyli walkę prawną z rządem Wielkiej Brytanii o brak ochrony w czasie ich pobytu w ojczyźnie Harry’ego. A także para, ktora aktualnie mieszka w słonecznej Kalifornii, wielokrotnie jawnie atakowała innych członków rodziny królewskiej, oskarżając ich m.in. o rasizm.