/ 26.05.2014 /
Jak informuje niemiecki serwis Express, 75-letnia Tina Turner miała wylew krwi do mózgu. Albert B. Cologne, kierowca piosenkarki miał być źródłem informacji:
– Tina miała lekki wylew. Na szczęście szybko wraca do zdrowia – miał powiedzieć.
Co ciekawe, rzecznik gwiazdy szybko zaprzeczył tym doniesieniom. Podkreślił, że gwiazda jest zdrowa, a także, że nie zmienia swoich planów (miała podobno odwołać wakacje).
Są plotki, przy których można złapać się za głowę – chciałoby się skwitować.
 
