Armie Hammer został „odcięty” od rodzinnej dynastii założonej przez jego pradziadka Armanda Hammera. A co za tym idzie, od rodzinnej fortuny.

„Jego tata już mu nie pomoże, a on został odcięty, więc wziął się do pracy”, powiedziało źródło magazynowi People o aktorze, który podobno pracuje na Kajmanach jako sprzedawca w resorcie wakacyjnym.

To potwierdzone! Armie Hammer sprzedaje nieruchomości na Kajmanach

Pradziadek Armie Hammera – Armand Hammer w latach 50. stał się miliarderem i potentatem naftowym z Occidental Petroleum, który prowadził firmę od 1957 roku aż do śmierci w 1990 roku.

Chociaż źródełko może wyschło dla Armiego po skandalu z „kanibalizmem”, rodzina Hammerów nadal żyje na finansowym haju dzięki pradziadkowi.

Armie Hammer bierze się do roboty

Jednak z „Dossier: The Secret History of Armand Hammer” Jaya Epsteina z 1996 roku, wynika, że pradziadek aktora sam był zamieszany w szereg skandali, od prania pieniędzy po sowieckie szpiegostwo.

Armie Hammer, „chciał zjeść jej ŻEBRO”

Omijając własnego syna Juliana, Armand przekazał ostatecznie firmę wnukowi, ojcu Armiego – Michaelowi, który nadal kieruje Fundacją Hammer International, Fundacją Armanda Hammera i innymi organizacjami pod rodzinnym nazwiskiem.

Może to i dobrze, że Armie Hammer wziął się za normalną pracę, nauczy się może pokory? I wróci do Hollywood w lepszej, niż kiedykolwiek formie.