– Nazywam się Walter White i od 10 lat robię najlepszą metaamfetaminę w Alabamie – tak nie zaczyna się pierwszy odcinek kultowego Breaking Bad. Te słowa padają z ust prawdziwego, żywego Waltera, który jest nie tylko podobny do bohatera serialu – można powiedzieć, że jego życie to ten serial.

Zbieg okoliczność? A może Breaking Bad to produkcja oparta na faktach?

Gdy w 2008 roku serial trafił na antenę, w Alabamie wszyscy znali prawdziwego pana White. Nie był on wprawdzie nauczycielem, ale za to, jak sam przyznaje, gotował najlepszą metę w Stanach. Nie była ona niebieska, a biała. Sam kucharz nigdy jej nie próbował, a od dystrybucji miał swojego Jesse’go Pinkmana – Sammy’ego.

Walt przez 10 lat gotował metę w opuszczonym domku, pracował nocą. „Niebo było granicą”. Potrafił zarobić tysiące dolarów dziennie.

– Tak zarobione pieniądze łatwo jest wydać. Żyjesz wtedy innym stylem. Patrząc wstecz, nie mogę uwierzyć, że wydawałem tyle dolarów w jeden dzień. Po kilka tysięcy.

Realny pan White nigdy nie chorował na raka, ale za to podwójne życie odbiło się na jego rodzinie. Rozwiódł się z żoną i oddalił od dzieci.

Sprawa przeciwko Waltowi jest w toku, może zostać skazany na dożywotni pobyt w więzieniu.

Magiczny zbieg okoliczności. Myślicie, że w Polsce też mamy pana White?

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)
Sammy

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)

Walter White naprawdę istnieje! (VIDEO)