Zobaczyłam 1. odcinek „Power Couple”. Jest naprawdę niezły!
Zobacz, co działo się w pierwszym odcinku. Przy jednym zadaniu wszyscy przegrali.

TVN wystartował z nowym programem „Power Couple”, w którym wzięło udział siedem znanych, a nawet bardzo znanych par: Ewa Kasprzyk i Michał Kozerski, Janusz Chabior i Agata Wątróbska, Agata i Piotr Rubik, Aleksandra i Piotr Gruszka, Hubert Gromadzki i Magda Nędza, Tomek Torres i Paulina Łaba-Torres, Katarzyna Pakosińska i Irakli Basilashvili. Na dodatek zamieszkali w pięknym pałacu. Takiego formatu jeszcze nie było. Nie da się ukryć, że niektóre osoby są zaskoczeniem, że zgodziły się wziąć udział w takim programie.
„Power Couple” – pierwszy odcinek
Program poprowadził Olivier Janiak. W pierwszym odcinku zapytał uczestników o staż związku. Mężczyzna z najdłuższym stażem mógł pierwszy wybrać kwiaty dla swojej partnerki, a przy okazji pokój. Okazało się, że Aleksandra i Piotr Gruszka są razem już 25 lat. Poznali się już w liceum. Uczestnicy nie kryli zdziwienia.
Następnie byli Rubikowie, którzy są już razem 16 lat. Z kolei Hubert Gromadzki jest z Magdą Nędzą cztery lata. Przypominamy, że to ona go namówiła na udział w „Top Model„. Jednak nie wspomniał, że po programie w sierpniu 2019 roku rozstał się z partnerką:
Wyprowadziłem się na parę miesięcy do domu (red. rodzinnego) ze względu na to, że chciałem tam pomóc i była też taka sytuacja, że byłem do tego troszeczkę zmuszony, bo rozstałem się z dziewczyną, mieliśmy razem wynajmowane mieszkanie – powiedział Hubert w rozmowie z Glamour.pl.
Program odkrywa wiele informacji o parach. Katarzyna Pakosińska, kiedy dostała najmniejszy pokój, zażartowała, że rozmiar nie ma znaczenia, a z Iraklim w każdym rozmiarze jest ekstra. Z kolei po Januszu i Agacie widać, że są bardzo zakochaną i zwariowaną parą – kiedy weszli do pokoju, od razu rzucili się na łóżko i zaczęli przytulać. Natomiast Hubert chciał rano wyprostować włosy, na co Magda: „Nie przesadzaj, to nie jest Top Model„.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Podczas pierwszej gry, kobiety musiały odpowiedzieć na matematyczne pytanie, jeśli zgadły, były wystrzeliwane do góry na dźwigu. Mężczyźni musieli obstawić, ile pieniędzy wyłożą na drugą połówkę.
Huber Gromadzki dał aż 10 tysięcy. Uważa, że są parą, która lubi ekstremalne wyzwania. Piotr Rubik dał 8700 tysięcy: „Agata mało rzeczy się boi” – powiedział Piotr. Janusz Chabior jedynie 1500 zł, ponieważ nie chciał, żeby żona zmuszała się do czegoś, czego się boi. To było jednak dobre posunięcie, bo Agacie nie udało się dobrze odpowiedzieć. Janusz pocieszał ukochaną, mówiąc, że „maturę z matematyki zdał na pałę„.
Podczas drugiego zadania mężczyźni sprawdzili swoją podzielność uwagi. Musieli jednocześnie odpowiadać na pytania partnerek i rozpakowywać zakupy w kuchni według mapy. Zadanie okazało się tak trudne, że prawie nikt nie zdał.
Najwięcej stracili Rubikowie, bo aż 15,300. Piotr trochę nie mógł przeboleć, że jego żona jest aż tak rozrzutna. Katarzyna Pakosińska obstawiła jedynie 5 tys. ze względu na ich barierę językową. Podczas zadania starał się mówić bardzo powoli. Najgorzej poszło Januszowi Chabiorowi. Agata wiedziała, że mąż ma problem z podzielnością uwagi i wystawiła jedynie 5,5 tys.
Kiedy widze Agatę, która mi kibicuje, dodaje mi energii, mocy, jak czarodziejska różdżka – powiedział po zadaniu aktor.
Wygrali za to Torresowie i podwoili swoje konto o 15 tysięcy złotych.
W dzisiejszym odcinku nikt nie odpadł. Na ostatnim miejscu jest Ewa Kasprzyk i Michał Kozerski oraz Janusz Chabior i Agata Wątróbska. W następnym odcinku uczestnicy będą wybierać, kto pożegna się z programem.
Jak oceniają program widzowie? Sprawdziliśmy komentarze w Internecie:
- Jak najbardziej, super program! Już się nie mogę doczekać kolejnego odcinka
- Super program
- Jeden z lepszych programów
- nie przypuszczałam, że Rubiki to tacy fajni ludzi
- Trzymam kciuki za wszystkie pary, ale pani Ewa z partnerem są moimi faworytami
- Dla mnie numer jeden Agata Wątróbska i Janusz Chabior.
- Emocje jak na grzybach. Bardzo słabe. Wolałbym powrót programu typu X Factor Agent lub Ameryka Ekspres