Nie żyje Jakub Stępniak, polsko-amerykański wokalista. W 2015 roku przedstawiał się jako „król popu z Polski”. Zmarł w Los Angeles, 23 kwietnia. O jego śmierci poinformowała matka mężczyzny na Facebooku. Wiadomość potwierdzili również pracownicy studia, gdzie nagrywał swoje utwory.

Zmarł we śnie, w domu, wyczerpany po półrocznej chorobie. Kochał ludzi i sztukę. Był piękny wewnątrz i na zewnątrz, był bardzo utalentowanym i dobrym człowiekiem – napisała na Facebooku mama Kuby.

Fot. Facebook screen

Tina Trozzo, mama artysty tłumaczy, że choroba jego syna zaczęła się pół roku temu od infekcji skóry i był wówczas w wielu klinikach, ale lekarze ignorowali jego przypadek.

Kim był Jakub Stępniak?

Olga Kalicka o planie „Dziewczyny z Dubaju” i o macierzyństwie: „Panie w żłobku mówiły, że Aleksio jest agresywny”

Jakub Stępniak znany jako Kuba Ka. Na początku lat 2000 znany był z angażowania się w organizacje charytatywne, był m.in. polskim przedstawicielem UNICEF i ONZ. Ponad dekadę temu próbował swoich sił w show-biznesie. Wówczas odkrył go Frank Dileo, promotor Michaela Jacksona. Natomiast w 2011 roku zajęła się nim La Toyi Jackson.

Borykał się z problemami psychicznymi po odejściu z kościoła scjentologicznego. O jego stanie informował manager:

Kuba Ka znowu załamał się i trafił do szpitala z powodu emocjonalnego bólu po tym, jak porzucił scjentologię. Wszystkie jego plany zawodowe będą aktualizowane niedługo (…) Kuba Ka wciąż przebywa w szpitalu, przechodzi różne testy. Jest w złej kondycji z powodu neurologicznej reakcji na stres. Wierzymy, że niedługo będzie gotowy, by opuścić szpital – pisał wówczas jego manager.

Polskie gwiazdy licytują się o NAJGORSZE zdjęcie paparazzi w czasie ciąży

Jakub Stępniak Fot. Facebook

Jakub Stępniak Fot. Facebook