Kris Florek, znany biznesmen w Holandii jest coachem biznesowym, widuje się z premierem Holandii, a jego książkę przeczytała nawet królowa Niderlandów. Ostatnio aktywnie działa na rynku polskim, ale nie zapomina o Holendrach.

Karolina Pisarek chwali się nową furą

Kris Florek pomaga bezdomnym z Holandii

Kris Florek w weekend zorganizował po raz drugi akcję charytatywną. Zaprosił wszystkich bezdomnych ze swojego miasta, w tym Polaków i Holendrów i wydał ponad 200 porcji frytek z bigosem: to popisowe danie w jego restauracjach. Dla niego to połączenie smaków z obu krajów.

 

Florek znalazł też czas, aby porozmawiać ze swoimi rodakami  i okazuje się, że nie wszystkie wyjazdy za chlebem na zachód kończą się szczęśliwie. Dla wielu to mieszkanie pod tak zwanym mostem: na ulicy, w pustostanach czy rozwalających się budynkach. Nie mają za co wracać do swojego kraju, bo przez alkohol i narkotyki stracili wszystko. Uświadomił sobie, że nie każdego czeka świetlana przyszłość w Holandii, jak jego!

Gwiazdy żegnają Żorę Korolyova – „To jest jakiś okrutny żart”

Kris ma firmę budowlano-remontową i zatrudnia wielu Polaków, którym pomaga w odnalezieniu się w Holandii. Sam pamięta, jak dwadzieścia lat temu przyjechał po raz pierwszy do kraju tulipanów i pracował w restauracji wykonując najgorsze czynności.

Teraz jest właścicielem czterech firm i może pomagać innym i rozwijać swoje zainteresowania. Kiedy napisał książki: jedną po polsku, a drugą po holendersku, cały dochód z nich przeznaczył na wybrane fundacje. Zapowiedział następną książkę o stosunkach polsko-holenderskich dotyczących biznesu, kulinarni, podróży i tradycji.

Założył też kanał na YouTubie, gdzie zamieszcza filmiki związane z ciekawostkami o Holandii.

Julia Wieniawa wita nowego członka rodziny, a fani grzmią: „Gdzie jest poprzedni?”

W książce znajdą się też wywiady z osobami związanymi z Holandią. Nie zabraknie Rinke Royensa, premiera Holandii czy prezydenta Lecha Wałęsy, który jest bohaterem narodowym w tym kraju.