Zoe Saldana (pamiętacie ją z Avatara?) ma posturę godną modelki. Czasem nawet, gdy patrzymy na nią, przypominamy sobie szczupłą, wiotką Selitę Ebanks.

Jednak Zoe nie jest modelką, lecz aktorką. Chude nogi i wystające obojczyki nie są zatem niezbędne do wykonywania zawodu.

Saldana jest jednak bardzo szczupła, mamy wrażenie, że z miesiąca na miesiąc jest jej coraz mniej.

I sądzimy, że zatrzymalibyśmy wzrok dłużej na jej zdjęciach, gdyby jednak miała parę dodatkowych kilogramów.

A jak Wam podoba się wiotka Zoe?

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"