Telewizja TVN powoli przygotowuje się do szóstej edycji programu Taniec z gwiazdami. Zadanie ma utrudnione, bo według badań Jak Oni śpiewają Polsatu zgromadziło więcej widzów. Dodatkowo pojawiły się opinie, że „Taniec\” to już nie program prawdziwych gwiazd, ale miejsce lansu przyszłych gwiazdeczek, świecących najczęściej nie blaskiem talentu, a skandali.

Najprawdopodobniej jesienią będziemy mogli obejrzeć kolejną edycję. Ponoć zmieni się organizacja programu, a stawki dla gwiazd wrosną – nic dziwnego, bo skoro TVN chce zgromadzić prawdziwe sławy, musi zaproponować wystarczająco kuszącą sumę.

Dyrektorowi programowemu Edwardowi Miszczakowi najbardziej zależy na \”Niani Frani\”, czyli Agnieszce Dygant. Nic dziwnego – aktorka ma wielką charyzmę, mnóstwo ludzi ją uwielbia. Już to jedno nazwisko wystarcza, aby spekulować o kolejnej odsłonie z ożywieniem.