Anna Wendzikowska o kryzysie w związku! Zdradza kulisy rozstania z Janem Bazylem
Anna Wendzikowska w najnowszym wywiadzie wyjawiła jak przetrwali kryzys w związku.

Anna Wendzikowska publicznie skomentowała wyprowadzkę jej partnera – Jana Bazyla. Co powiedziała?
Anna Wendzikowska nie ma zgody na publikowanie zdjęć z NOWYM partnerem
Anna Wendzikowska o rozstaniu z Janem Bazylem
Anna Wendzikowska niedawno urodziła córeczkę Antoninę. Tuż po tym, jak wraz z partnerem Janem Bazylem przywitali ją na świecie w mediach pojawiły się plotki o rozstaniu pary.
Anna Wendzikowska zdradziła, że jej córka Kornelia przeszła operację oczu – na co choruje?
Na temat kryzysu w związku wypowiedziała się Anna Wendzikowska, która zdementowała plotki o rozstaniu. Przyznała jednak, że partner się od niej wyprowadził:
Nie rozstaliśmy się, ale jakiś czas nie mieszkaliśmy razem. Musieliśmy się wspomóc terapią. Ten moment pojawienia się dziecka często bywa trudny – dla pary, dla mężczyzny, który po raz pierwszy zostaje ojcem, dla kobiety, którą targają hormony – – wyjaśniła w programie Gala Studio.
Dzisiaj para cieszy się wspólnym życiem.



Anonim | 24 maja 2019
To dziecko to wykapany piotr w…te plotki widocznie miały wiele wspólnego z prawdą.
Anonim | 27 maja 2019
uważam że nie ma niczego złego w stwierdzeniu że jakieś dziecko nie jest uroczym maluszkiem tylko przeciętnym lub mało urodziwym dzieckiem.
Anonim | 25 maja 2019
Oczywiscie ze jest cos niewlasciwego w komentowaniu w jadowity i zlosliwy sposob urody ludzi. A dzieci szczegolnie. I nic co sobie wmowisz, zeby dalej wylewac bezwartosciowe komentarze na ten temat, tego nie usprawiedliwia, ani nie czyni madrzejszym czy szlachetniejszym.
Anonim | 26 maja 2019
Zgadzam się, uroda nie jest najważniejsza, dzieci się zmieniają, a dla każdej matki jej dziecko jest najpiękniejsze i po co to psuć? Każde dziecko jest piękne na swój sposób!
Anonim | 25 maja 2019
Nie ma żadnego przegięcia w komentowaniu urody innej osoby i nie ma tutaj znaczenia czy dotyczy to osoby dorosłej czy dziecka. Brak kultury osobistej to kłamanie w żywe oczy, ze ale śliczny dzieciaczek 🙂 tylko niedorozwinięte osoby musza sobie wmawiać takie rzeczy i leczyć kompleksy 🙂