Ashlee Simpson razem z mężem Petem Wentzem przywitali na świecie (20 listopada w nocy) swoje maleństwo. Poród przebiegł bez komplikacji, dziecko ważyło ponad 3 kilogramy i mierzyło 52 centymetry.

Rodzice zdecydowali już jakie imię dadzą synkowi. Oczywiście musiało być ono oryginalne, bo taka nastała moda. Ashlee i Pete będą mieć swoje własne BMW – Bronx Mowgli Wentz.

Pierwszy człon imienia (Bronx) to zapewne na część dzielnicy Nowego Jorku, a drugi (Mowgli) na część chłopca z dżungli. Ciekawe, jakie para poda wytłumaczenie.

Pierwszy informacje o porodzie Ashlee podał nasz użytkownik xsuzyx.