Blake Lively (36 l.) przez lata była uznawana za jedną z najbardziej stylowych gwiazd Hollywood. Piękna, wysoka blondynka we wszystkim wygląda dobrze? Okazuje się, że niestety nie. W sieci pojawia się coraz więcej komentarzy, że powinna zmienić swojego stylistę, bo w ostatnim czasie zaliczyła kilka wpadek.

Blake Lively i Ryan Reynolds na spacerze w Nowym Jorku

Gwiazda pomagała w promocji filmu swojego męża „Deadpool & Wolverine”, a także swojego własnego filmu „It ends with us”. W związku z tym pojawiała się na czerwonych dywanach z większym, niż zazwyczaj natężeniem. Niestety na jej kilkanaście ostatnich looków, kilka jest całkowicie nie trafionych.

Aktorka pojawiła się niedawno w czerwonej krótkiej sukience od Versace, którą połączyła z żółtymi rajstopami z printem i czerwono-czarnymi czółenkami z paskiem na kostce. Wszystkie w tym looku było za dużo. Niektórzy zwrócili uwagę, że wyglądała w niej jak jej postać z serialu „Gossip Girl”, jednak większość uznała ten zestaw za zwykłą wpadkę.

Podobnie jak zestawienie jeansów z wystającymi slipkami Verscace, „Jednego dnia jest piękną kobietą, a innego przebiera się za nastolatkę?”, skomentowała jedna osoba na platformie X.

blake lively

Blake Livey i jej nietrafione stylizacje

Eksperci w sieci mówią, że jej „nowy styl” nie ma żadnej spójności i gwiazda jednego dnia wygląda klasycznie i wyrafinowanie, a następnego ma na sobie coś, co zwyczajnie przyprawia o uniesienie brwi, „serio?”.

Niedawno Blake Live pojawiła się w kwiatowej stylizacji z cekinami, którą uzupełniła torebką w kształcie muchomora, a teraz wyskoczyła na event w Nowym Jorku przebrana za kowbojkę. Jej ostatni look składał się ze spodni od Stelli McCartney za ok. 10,000 złotych.

Co się dzieje z Blake Lively? Tak jakby weszła do cudzej szafy i zaczęła wyciągać z niej co popadnie. Tam nic do siebie nie pasuje!, napisał jeden z komentatorów na Instagramie, inny na platformie X dodał, „Ona zawsze wyglądała tak pięknie, a teraz ubiera się jak pajac”.

Co myślicie o jej nowym stylu?

Zajrzyj do galerii zdjęć poniżej: