/
30.12.2009
/
Skomentuj
158
Coco to chodzący silikonowy potwór. Jej biust i pupa chyba przesłaniają jej mężowi cały świat.
Para wybrała się niedawno na odpoczynek na plażę. Zabrali ze sobą również malutką córeczkę siostry modelki.
Coco paradowała w kolorowym bikini, które na jej ciele oczywiście wyglądało na za małe.
Zresztą, nie ma co tu opisywać, lepiej sami zobaczcie zdjęcia.
Foto 1
Foto 2
Foto 3
Foto 4
Foto 5
Foto 6