Heidi Klum nie wystarczył jeden ślub i złożenie przysięgi wierności ukochanemu. W tym roku modelka już po raz piąty odnowi małżeńską przysięgę. Ceremonia, jak zwykle, będzie pretekstem do zabawy w gronie rodziny i przyjaciół.

Tym razem Klum wpadła na pomysł, aby wszyscy zaproszeni mężczyźni wystąpili w strojach panów młodych, panie zaś mają być ubrane jak panny młode.

– W ten sposób wszyscy poczują się tak, jakby to był ich wielki dzień – tłumaczy żona Seala.

W ubiegłym roku para wystąpiła w stylizacjach na white trash – oryginalnie uczesanych przedstawicieli niskiej klasy. Seal miał na głowie mullet, czyli „czeskiego hokeistę\”, a Heidi wystąpiła uczesana w mnóstwo warkoczyków układających się w tzw. cornrow, czyli kukurydziane rowki.