Seksowna Joasia Liszowska zdążyła nam już pokazać, że żadnej pracy się nie boi. Śpiewa, tańczy, gra w filmach i w teatrze, a nawet – ostatnio – prowadzi program w telewizji TVN. W piątkowym programie „Dzień Dobry TVN” przyznała:

Lubię dotykać nowych rzeczy.

Liszowska, która dziś wieczorem wybiera się na galę wręczania Wiktorów jest skromną osobą. Siedząc wczoraj w studio w rewelacyjnie wydekoltowanej sukience (przy takim dekolcie niech odsłania, ile się da!) stwierdziła, że dzięki występowi w Tańcu z gwiazdami ludzie zaczęli kojarzyć jej twarz z nazwiskiem.

A czy przypadkiem ludzie nie kojarzą z jej nazwiskiem innych, ponętniejszych części ciała?

Mniejsza z tym. Ważne, że w sobotni wieczór Joasia znów olśni nas swym blaskiem. Zapowiedziała, że na imprezę przyjdzie w długiej wieczorowej sukni. Oj, będzie się działo!