Katastrofa śmigłowca w Pszczynie. Nie żyje polski milioner
Zginęły dwie osoby.
W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do tragedii w w okolicy miejscowości Studzienice koło Pszczyny. Runął helikopter, na którego pokładzie znajdował się m.in. Karol Kania, polski milioner.
Polski milioner, Karol Kania, zginął w katastrofie helikoptera
Jak podaje „Super Express”, helikopter spadł około 300 metrów od lądowiska. Znajdowały się w nim cztery osoby, dwie z nich nie żyją, pozostałe dwie są ranne. Zginął pilot i jego właściciel Karol Kania. Obecnie nie znana jest dokładna przyczyna katastrofy, wiadomo, że warunki były bardzo trudne, unosiła się gęsta mgła. Z nieoficjalnych informacji wynika, że biznesmen wracał do domu z Mazur.
Najstarszy zdobywca Oscara nie żyje. Christoper Plummer miał 91 lat
Kim był Karol Kania?
Karol Kania miał 82 lata. Był znanym przedsiębiorcą, jego firma jest jednym z największych w Europie producentów podłoża pod uprawę pieczarek. W 2016 roku zajął 63 pozycję w rankingu najbogatszych Polaków magazynu „Forbes”. Jego majątek sięgnął prawie 0,5 mld złotych.
Kania biznes prowadził razem z synami.