Książę Harry (39 l.) i książę William (42 l.) wzięli udział w pogrzebie swojego wuja, lorda Roberta Fellowesa, mimo dzielącego ich konfliktu. Niestety, jak mówią brytyjskie media, bracia nie zamienili ze sobą słowa, podczas mszy siedzieli daleko od siebie i nie mieli między sobą żadnej interakcji.

Czemu królowa Camilla „boi się” księcia Williama?

Skłóceni bracia wzięli udział w nabożeństwie w kościele St. Mary w Snettisham, Norfolk. Zmarł lord Fellowes, szwagier zmarłej matki książąt, księżnej Diany. Lord Robert Fellowes zmarł 29. lipca 2024 roku z nieujawnionych szerokiej opinii publicznej przyczyn. Miał 82 lata.

Początkowo The Sun donosiło, że książę Harry nie będzie mógł wziąć udziału w uroczystościach pogrzebowych. Jednak później przyjaciel rodziny powiedział, że byli „bardzo szczęśliwi, mogąc potwierdzić, że obaj książęta tam byli”.

Książę William i Harry razem

Jak można dowiedzieć się z relacji dziennika The Sun, obaj panowie siedzieli z tyłu kościoła, ale nie siedzieli blisko siebie. Oboje na pogrzeb „przybyli bardzo dyskretnie” i nie chcieli zwracać na siebie uwagi. Podobno próby księcia Harry’ego nawiązania kontaktu z bratem — za pomocą wiadomości tekstowych, telefonicznych i wiadomości są podobno ignorowane przez jego starszego brata.

„William i Harry byli tam, ale nigdy nie widzieliśmy, żeby ze sobą rozmawiali i trzymali dystans”, dodał inny uczestnik, według The Sun.

Zajrzyj do galerii zdjęć poniżej: