Marta Nawrocka mówi o rzeczywistości po wygranych wyborach! „Ochrona, nie mogę prowadzić samochodu…”

W lutym 2025 r. Marta Nawrocka oficjalnie zaangażowała się w kampanię męża. Pojawiła się na Instagramie oraz wydarzeniach wyborczych. Zapowiedziała zawieszenie aktywności zawodowej w KAS, by wspierać Karola Nawrockiego.

Marta Nawrocka w rozmowie z synem mówi o córce Kasi. Zapowiada kroki prawne!

Marta Nawrocka mówi, co zmieniło się po wyborach

1 czerwca Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie. Dla całej rodziny było jasne, że za chwile ich całe życie zmieni się o 180 stopni. Marta Nawrocka udzieliła pierwszego wywiadu po wygranych wyborach na kanale YouTube najstarszego syna Daniela.

Pierwsza dama elekt podzieliła się z widzami, co już zmieniło się w jej życiu po wieczorze wyborczym: 

„Teraz jestem bardziej rozpoznawalna na pewno. No i ta pani paparazzi, która stoi pod naszym blokiem 24 godz. na dobę… Niedługo wyjdę do niej z kawą. Jeździ, fotografuje. No średnie to jest, ale wiadomo, taką ona też ma pracę” – powiedziała Marta Nawrocka.

Marta Nawrocka została Pierwszą Damą. Jej mąż jest ścigany przez Federację Rosyjską

Zdradza także, jak się żyje z ochroną. Okazuje się, że już teraz Marta Nawrocka nie może prowadzić samochodu: „Ochrona, która mi towarzyszy. To jest dla mnie nowe”. 

Nawet tam gdzieś z boku, z tyłu siedzą i obserwują, dbają o bezpieczeństwo w związku z tym, co się może złego wydarzyć. Także czuję się bezpiecznie, ale też tak dziwnie trochę. Nie mogę prowadzić samochodu, nie chcą mi dać jeździć. Dzieci też już są pod ochroną. To się zmieniło na razie. Na razie jeszcze jesteśmy w Gdańsku – przyznała.

W centrum tej przemiany są jej dzieci: Daniel, Antoni i Katarzyna, dla których przeprowadzka do Warszawy i życie w blasku reflektorów oznaczają prawdziwą rewolucję:

Najmłodsza z rodzeństwa, kilkuletnia Kasia, jak przyznaje sama Marta Nawrocka, jeszcze nie do końca rozumie skalę zmian, jakie właśnie zachodzą: „Kasia chodzi do przedszkola, spotyka się z koleżankami, więc Kasia nie zdaje sobie sprawy” – mówiła. Jej świat nadal obraca się wokół zabaw, znajomych twarzy i rytmu przedszkolnych dni.

Koleżanka z pracy Marty Nawrockiej ujawnia, jaka jest prywatnie: „Ciepła i otwarta osoba”

Starszy syn, Antoni, już bardziej świadomie przeżywa nadchodzącą przeprowadzkę do stolicy:

Antek już tak myśli, gdzie do szkoły pójdzie w Warszawie, bo wybieraliśmy w Gdańsku. Treningi teraz będzie miał też w Warszawie, więc dla niego też to będzie duża zmiana. Znajomi zostaną w Gdańsku, są media społecznościowe, telefony, pewnie też będą mogli go odwiedzić, ale to już na co dzień będą inne znajomości – zdradziła Nawrocka.

21-letni syn Daniel, choć jest już samodzielny i ma większą swobodę, również będzie musiał odnaleźć się w codzienności. Czy pojedzie z rodziną do Warszawy? Sama Marta Nawrocka zapytała się Daniela, co planuje:

• Nie wiem, jeszcze nie podjęliśmy żadnych decyzji, czy zmieni się moje miejsce zamieszkania – powiedział Daniel.
• Bez mamusi zamieszkasz? – zaśmiała się Marta?
• To będzie ciężko bez mamusi… – odpowiedział Daniel.
• Kto będzie pranie robił… – stwierdziła Nawrocka.
• Myślę, że pojadę z Wami, chce Was dalej wspierać w tej… – powiedział 21-letni syn.