Nikki Reed na Festiwalu Filmowym w Rzymie (FOTO)
Suknia jest piękna z przodu, a tył?
/ 01.11.2011 /
Piękna, biała suknia Nikki Reed na czerwonym dywanie robiła nie lada wrażenie, dopóki gwiazda… nie pokazała pleców.
Tył kreacji – nie wiedzieć czemu – szpeciło bardzo widoczne zapięcie, biegnące przez środek pleców.
Z pewnością efekt zamierzony, ale czy ładny?
Włochom się nie podobał, my też wolimy patrzeć na front. Tym bardziej, że tam dekolt pokazuje dużo lepszą perspektywę.
 
![\"Nikki](\"img/bb/327_1.jpg\" "\\"Nikki")
![\"Nikki](\"img/bb/327_2.jpg\" "\\"Nikki")
![\"Nikki](\"img/bb/327_3.jpg\" "\\"Nikki")
![\"Nikki](\"img/bb/327_4.jpg\" "\\"Nikki")
![\"Nikki](\"img/bb/327_5.jpg\" "\\"Nikki")
gość | 2 listopada 2011
kur… wszędzie ta sama „plotka\” a nigdzie zdjęcia pleców, ośmieszacie sie :/
gość | 2 listopada 2011
gość, 02-11-11, 11:13 napisał(a):
TA SUKNIA JEST ZA BARDZO WYCIETA I NIE PASJE DO JEJ MALEGO BIUSTU
A wyobrażasz sobie wielkie balony w tej sukni? Wyglądałoby to wulgarnie! Takie suknie powinny tylko i wyłącznie nosić kobiety właśnie z małym biustem.
gość | 2 listopada 2011
TA SUKNIA JEST ZA BARDZO WYCIETA I NIE PASJE DO JEJ MALEGO BIUSTU
gość | 2 listopada 2011
sluchac bo nie bede powtarzal: maksymalna wielkosc dekoltu powinna byc odwrotnie proporcjonalna do wielkosci biustu. tzn. male cycki moga byc bez dekoltu albo do pepka, ogromne cyce bez dekoltu itp. zpamietali?
gość | 1 listopada 2011
no a gdzie zdjęcie pokazujące tył??????