/ 11.03.2009 /
Choć ostatnio można ją spotkać wyłącznie w towarzystwie swojego ukochanego Robertem Stockingerem, podczas koncertu charytatywnego dla Gabrieli Kownackiej Ola Szwed pojawiła się sama.
Patrząc na nią, widać, że malutka Eliza z Rodziny Zastępczej jest wyjątkowo piękną kobietą, która umiejętnie podkreśla swoją urodę.
Na koncert w teatrze wybrała się w jeansach oraz zwiewnej bluzce, seksownie odkrywającej ramię. Do tego dobrała brązowy pasek i kozaczki.
Delikatnie, seksownie, naturalnie, dziewczęco…
Zobaczcie pojedynek Oli Szwed i Patrycji Kazadi. Która z nich wygrywa?
