/ 06.10.2013 /
Patrycja Wojnarowska ma sposób na promocję. Ubiera się tak, że nie sposób o niej nie napisać.
Garderobiane wspomnienia zaczynamy od odsłoniętej pupy, a kończymy na kaloszach. Kaloszach na Warsaw Fashion Weekend. Na deszczową akcję w schronisku dla zwierząt byłyby idealne, ale na czerwony dywan i to w weekend, który miał być fashion?
Lepsze kalosze czy botki z odsłoniętymi palcami? Dodajmy, że stopy Patrycji opatulone były w czerwone skarpetki.
Kalosze czy botki – co było gorsze?