Jakiś czas temu Renata Kaczoruk wyznała na swoim Instagramie, że ma duży problem ze złapaniem kilku dodatkowych kilogramów.
Renata Kaczoruk pokazała wspólne zdjęcie z Anną i Robertem Lewandowskimi (Insta)
Ja też lubie Siebie nieco masywniejsza – I bez szczegolnej przyjemnosci czytam komentarze osob, ktore nie znajac mojej walki o kazdy dodatkowy kilogram, chca ze mna sie podzielic w jakim wydaniu bardziej/mniej bym im sie podobala – napisała dziewczyna Kuby Wojewódzkiego.
Świąteczno-noworoczną przerwę modelka spędza na Filipinach. Jej Instagram zapełnił się już zdjęciami, na których widać uśmiechniętą i zrelaksowaną Kaczoruk.
Przy okazji modelka chwali się szczupłą figurą, choć nie wszystkim się podoba. Pod ostatnim zdjęciem, na którym Renata pozuje… z palmą, pojawiły się twakie uwagi:
Nie wiem sama po co sie az tak ku gorze „wyciagasz“ 🧐 i na palcach i ten brzuch wciagniety ze oddechu brak- sprasowna przepona itd po co?😬🤭 Kto jak kto ale Ty tego zupelnie nie potrzebujesz😚wyglada to nienaturalnie i az boli😏 Jestes atrakcyjna kobieta i nie musisz az takiego „jeziora labedzi“ trenowac Tak ladnie wygladasz na naturalnych nie sztucznie pozowanych zdjeciach (odejme kg i dodam cm) – piszą internauci.
Ten moment, gdy Wojewódzki wygląda lepiej od swojej dziewczyny (ZDJECIA)
dokładnie!!! @renul_ka jest pani piękna kobietą ale ten wciągnięty brzuch az razi jak usta uczestniczek Warsaw Shore 😀 Pozdrawiam 😉 – dodaje ktoś inny.
Kaczoruk wyjaśnia, że nie wciąga brzucha. Ona po prostu tak wygląda:
Dziekuje, ale nie wciagam niczego;* oddycham pelna piersia;) – tłumaczy.
Sexy?
gość | 29 grudnia 2017
ale obleśna figura. normalna masakra.
gość | 29 grudnia 2017
Jesteś pieprznięta czy co? Są ludzie, którzy mają tendencję do tycia i muszą pilnować dietę albo nie i są grubi. Są na świecie też ludzie, którzy mają sprawny metabolizm i nie tyją. Widzę, że trudno ci uwierzyć w coś, czego nie masz. Żarłam przez święta aż mnie brzuch bolał z przejedzenia i nic nie przytyłam. Tak po prostu już mam.
gość | 28 grudnia 2017
Po prostu nie pier…ol, jak sie na czymś nie znasz. Ja jak chciałam przytyć sama, to zniszczyłam sobie zdrowie, a jak z pomocą dwóch niezależnych dietetyków, to usłyszałam (nie od razu) „pani po prostu tak ma”.[/quote]
Sama perdolisz. Ja jestem szczupła nie dlatego że nie mogę przytyć. Tylko dlatego że jem tyle ile powinnam. I ty pewnie też. Jem mało, bo więcej nie zmieszczę i już.
gość | 28 grudnia 2017
Po prostu nie pier…ol, jak sie na czymś nie znasz. Ja jak chciałam przytyć sama, to zniszczyłam sobie zdrowie, a jak z pomocą dwóch niezależnych dietetyków, to usłyszałam (nie od razu) „pani po prostu tak ma”.
gość | 28 grudnia 2017
Potraktuj ten kom..enta..rz ogolnie. Napisalas ze nie mozesz przytyc, ale jabys chciała to droga do tego jest prosta jak nogi Kaczoruk. I nie wydziwiaj, ze jest inaczej. Po prostu jedz