Okładka najnowszego singla Rihanny wywołała spore zamieszanie, ale nie jest to powodowane tylko i wyłącznie osobą piosenkarki.

Znalazły się osoby, które wypatrzyły, że bardzo podobne zdjęcie miał wrestler Paul Heyman, który oskarżył Riri o kradzież pomysłu na fotografię.

Na dowód swoich słów umieścił zdjęcie sprzed 11 lat, do którego pozował mężczyzna owinięty w drut kolczasty, z jedną ręką uniesioną.

– To oczywiste, skąd został skopiowany pomysł, czy też skąd czerpano WIELKĄ inspirację – napisał. – Zaczynając od drutu kolczastego, poprzez uniesione ramię, aż po ociekające krwią logo. Nie winię ich. Jak masz kogoś naśladować, naśladuj tych najlepszych. Proszę bardzo, Rihanna!

To nie koniec \”wielkich inspiracji\”. Piosenkarka miała też ukraść pomysł na sesję zdjęciową od Evy Simons, piosenkarki i autorki tekstów.

Zdjęcie promujące album Rated R jest zadziwiająco podobne do fotografii Evy, która okazała na początku tego roku.

Fryzura, kurtka, czarno-biała kolorystyka, nawet makijaż – Rihanna wygląda jak odbitka koleżanki z branży!
Podobieństwo jest naprawdę zadziwiające. Spójrzcie i oceńcie sami: