Piotr Rubik czuje presję wynikającą z posiadania 20 lat młodszej narzeczonej i dodatkowej skłonności do nadwagi.

Na żywo donosi, że kompozytor przed ślubem tak przejął się swoją sylwetką, że je tylko sałatę, pomidory i chude mięso.

Ponoć nigdy nie ograniczał się aż tak bardzo.

Znajomi zdradzają, że Piotr myśli tylko o tym, by dobrze wypaść na ceremonii.

Jakby nie patrzeć, perfekcjonista.