Snooki jakiś czas temu szczerze przyznała, że jako nastolatka cierpiała na anoreksję. W liceum była cheerleaderką i, by zachować smukłe ciało, potrafiła nie jeść nawet przez 3 dni (więcej tutaj). Potem dość mocno przytyła. Jej krąglejszą buźkę można było oglądać w Jersey Shore. Ostatnio znowu zrzuciła sporo kilogramów. Wiele osób posądzało ją o nawrót choroby. Nic podobnego! Gwiazda po prostu ostro trenuje.
Na dowód swoich treningów Snooki zamieściła ostatnio szereg filmików z siłowni. Patrząc na jej drobne ciałko, nie można się nadziwić temu, ile kryje się w nim energii. Jedna ze scen pokazuje nawet jej trenera stającego na udach swojej ukochanej, gdy ta zatrzymuje się w przysiadzie.
Ciekawe, co na to powiedziałaby Ewa Chodakowska.
Mamy nadzieję, że ta mała wie, co robi i nie zrobi sobie krzywdy.