/ 17.06.2013 /
Sonia Bohosiewicz jakieś dwa lata temu postanowiła się „wylaszczyć”. Jej usta nagle zrobiły się pełniejsze, skóra gładsza, a makijaż bardziej dopracowany.
Nic dziwnego, że zaczęto plotkować o tym, że aktorka korzysta z wypełniaczy.
Podczas festiwalu Opole 2011 – jej usta wyglądały jak po spotkaniu z osą.
Teraz aktorka najwyraźniej idzie w stronę natury i to dosłownie – poza sceną bez oporów paradowała bez makijażu. Czyżby wyciągnęła wnioski?
Zdjęcia innych gwiazd bez makijażu TUTAJ.
 
Sonia Bohosiewicz w 2011 roku w Opolu:
…i na zdjęciach zrobionych wczoraj: