/ 11.04.2018 /
Veronica Bielik uwielbia pokazywać swoje krągłości na Instagramie. Nie obchodzą ją zarzuty, że korzysta z photoshopa. Tym razem tak wyeksponowała swoje pośladki, że zostały one zaatakowane na lodowisku. Dowody wstawiła na Instagrama.
Pupa Veroniki Bielik coraz większa. A jej kręgosłup coraz bardziej wykręcony!
Modelka została dotknięta przez tajemniczą blondynkę. Zapierająca dech w piersiach akcja miała miejsce na lodowisku w Petersburgu. Po minie Bielik widać, że nie miała nic przeciwko „napadnięciu”.
– To nie było planowane. Zrobiła mi zdjęcie nagle.
– żartowała w opisie.
Veronica Bielik pokazała… camel toe!
Ma się czym chwalić? Myślicie, że jej pośladki nie ucierpiały?