Tymczasem uczestnicy Azji Express pokazują… ciała (ZDJĘCIA)
Do 11. odcinka dotarły cztery pary. W wyścigu biorą udział już tylko dwie dziewczyny – Marta Wierzbicka i Joanna Przetakiewicz.
Pierwszym zadaniem jest przebranie się w kostiumy do ćwiczeń. Dziewczyny dostają obcisłe, jednoczęściowe stroje, przy okazji Marta budzi masę emocji u Pawła Ławrynowicza, który ulega urokom aktorki. Panowie mają mieszane uczucia, nie wszyscy dobrze się czują w samej bieliźnie i ochraniaczach. Antek Pawlicki przyznaje, że jesgo sylwetka pozostawia sporo do życzenia przy Piotrze Czaykowskim czy Staszku Karpielu-Bułeczce.
Michał Piróg o rywalach z AE: Boję się również ludzi psychicznie zachwianych
Zadanie polega na pojedynku na równowagę. Kto się przewróci lub przesunie nogę, przegrywa. Wygrywają Joanna i Łukasz. Na drugim miejscu znajdują się Marta i Staszek.
Agnieszka Woźniak-Starak odbiera parom po połowie ich amuletów i chowa je do walizek. Jedna z osób z pary zostaje przykuta kajdankami do walizki. Pary muszą złapać transport i dojechać do punktu kontrolnego. W trakcie wyścigu Jaonna i Łukasz trafiają na kierowcę, który domaga się pieniędzy. Gdy ich nie dostaje, zabiera Joannie amulet – pamiątkę, nie zabiera jednak pary dalej. Przetakiewicz stwierdza, że została okradziona, ale nic nie może zrobić.
W punkcie kontrolnym gry muszą wytrzymać 30 sekund na słupie w trudnej pozycji – tak, jak słynny akrobata.
Zamiast powożenia bawołów uczesnicy sami ciągną wózki. Nie mogli patrzeć na cierpienie zwierząt, teraz muszą sami ciągnąć ciężary dla nich przeznaczone.
W dalszej drodze Antek i Paweł wybierają trasę na skróty i szybko docierają do miejsca, gdzie mają zjeść indyjskie potrawy. Sami mogą wybrać – ale bez smakowania, tylko po wyglądzie i zapachu.
Administracja fanpage’a Pawlickiego odpowiada na zarzuty o homofobię
Kiedy okazuje się, że wyścig się kończy, Michałowi puszczają nerwy. Przeklina Pawła i Antka, którzy zagrali jego zdaniem nie fair. Gdy wściekłość Michała mija, razem z Piotrem, Łukaszem i Joanną umawiają się, że będą robić wszystko, by pokonać Pawła i Antka.
Paweł i Antek mają wspaniały nocleg u przesympatycznej rodziny. Dostają mnóstwo dobrego jedzenia, spędzają przyjemny wieczór. Marta i Staszek też nie narzekają – śpią w szkole.
Następnego dnia okazuje się, że pierwsi na mecie są Joanna, Łukasz, Michał i Piotr. Uczestnicy nie mogą uwierzyć we własne szczęście. Zanim jednak zaczną się cieszyć, muszą znaleźć bęben, bo ten, który ma orkiestra mająca grać na ich powitanie, jest zepsuty.
Z dobrym bębnem pierwsi na mecie pojawiają się Antek i Paweł. I to oni dostają immunitet (pierwszy raz w programie) i przechodzą do finału.
Reszta ekipy nie kryje rozczarowania. Walka trwa…




























Bzyknęłabym z chęcią Piróga, tak mnie kręci. Piasek mógłby dołączyć.
pedzie to straszne ciotki
Michaś strasznie i tragiczne zachowanie, nawet miłość do zwierzat cie nie uratuje, spadaj
pieruk jestes mniej niz zero
Pirog zachowuje sie akurat najbardziej moralnie. A te dwa chlopaczki zachowuja sie jak ostatnie chamy. To pirog jako pierwszy nie zgodzil sje zeby wiozl go wol ktory byl meczony! Zrezygnowal nie patrzac na ti, czy odpadnie z programu czy nie. A ten antek i ten drugi, nie maja zadnych skrupolow.
Co w tym zlego ze ktos jedzie po wygrana?ja osobiscie uwielbiam rywalizacje wiec biorac udzial w takim programie chcialabym tylko wygrac. I tu nie chodzi nawet o pieniadze i nagrody tylko swiadomoasc i satysfakcja ze wykonalam zadania, dalam rade wytrzymalam. Oczywiscie piemiadze sa wazne ale po latach fo innego ma sie w pamieci….dlatego tez od samego poczatku kibicuje Antkowi. Piroga z odcinka na odcinek nie lubie coraz bardziej. Ps pirog pedał. Niech juz lepiej sie zamknie i nie robi z siebie wielce dobrodusznego, ktory nagle walczy o dobre imie Antka I Pawła. Moim zdaniem oni sa spoko.
gość: PL, 16-11-17, 11:38 napisał(a):Najbardziej fałszywe osoby to Piróg i Przetakiewicz, słoma z butów i badziew. Wg zasady mają największe pretensje do garbatego że dzieci ma proste. Hipokryci, cały czas twierdzą że im nie zależy a mało nóg nie pourywają żeby wygrać.Jak Piróg wyzywa chlopaków od ch…i to jest ok, ale jak chlopaki Antek i Paweł żartowali z ich orientacji to już wojna.widze, ze teraz jazda w necie w druga strone – Pirog zły, a biedne chłopaki tylko „żartowali” z ich orientacji. nazywajmy rzeczy po imieniu. chłopaki zachowywali się chamsko wobec niego i zapracowali sobie na kazda chamska odzywke, jaka teraz serwuje im Piróg. tyle.
Najbardziej fałszywe osoby to Piróg i Przetakiewicz, słoma z butów i badziew. Wg zasady mają największe pretensje do garbatego że dzieci ma proste. Hipokryci, cały czas twierdzą że im nie zależy a mało nóg nie pourywają żeby wygrać.Jak Piróg wyzywa chlopaków od ch…i to jest ok, ale jak chlopaki Antek i Paweł żartowali z ich orientacji to już wojna.
Kim jest ta w niebieskim ? ta leciwa ? 😀 hmmmA ta wielka z kropą na czole ? nie znam, nie kojarzę a może to chłop przebrany za babę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
Ławrynowicz przypakuj trochę człowieku, w zdrowym ciele zdrowy duch. Mniej negatywny będziesz:)Wierzbicka- co za ciało! Kobieto zacznij się nim cieszyć, bo dostałaś MEGA dar od losu
Kochanka pana kulczuka w azja express xd to tak jakby Viki Beckham tam byla. Ona jest taka zenujaca, takie beztalencie a rozwoj firmy zawdziecza tylko i jedynie Magdzie Butrym. Przetakiewicz niestety ani talentu ani urody.
Trzymam z Antkiem i Pawłem. Reszta to dno. Wojna na grze?? buahaha żal wam dupę ściska. A Wierzbicka to też dwulicowa s*cz. Te jej zazdrosne miny. Pierwsza by nóż w plecy wbiła. Wilk w owczej skórze. Dosłownie! Biedny Staszek, że z nią w parze jest.
Piróg strasznie zawistyny i msciwy czlowieczek.. potrafi tylko najwzdzac na Antka i Pawla jakby nie bylo innych tematow. Ilw mozna kogos cisnac i jeszcze nastawiac negatywnie innych? Trace szacunek do Michala. Najlepszy jest Staszek szkoda tylko, ze w parze z Wierzbicka ktora jakby mogla weszla by w tylek Piroga tak sie podlizuje i tez cisnie chlopakow. Wszyscy zapomnieli, ze ona tez Michala i Piotrka nazwala pedalami, ale tylko do Antka Pirog sie przyczepil.
gość, 16-11-17, 09:52 napisał(a):Pirog ale jestes falszywy i zawistny, a Przetakiewicz to taka intrygantka z tym swoim przydup Jakubiakiem.Towarzystwo wzajemnej adoracji i robienia akcji pod publike, zenada . I jak mozna lubic gejownormalnie, wystarczy postrzegac ich w oparciu o to, jakimi są ludźmi,a nie przez pryzmat własnych fobii
Piróg – szkoda słów na takie dziecinne zachowanie
Pirog ale jestes falszywy i zawistny, a Przetakiewicz to taka intrygantka z tym swoim przydup Jakubiakiem.Towarzystwo wzajemnej adoracji i robienia akcji pod publike, zenada . I jak mozna lubic gejow
Ja trzymam kciuki za Staszka i Martę. Chyba mają największy dystans do tej gry. Piróg niby taki wrażliwy dla cierpienia zwierząt, krytykuje Antka i Pawła za brak tolerancji, ale jednocześnie sam pokazuje straszną nienawiść do drugiego człowieka oraz brak klasy i umiejętności przegrywania- jakie to polskie Panie Michale.
Piróg to taka trochę Regina George tej edycji
Piróg się nie popisał. Mam wrażenie że to on nakręca pozostałych uczestników przeciwko Antkowi…. To on jest żenulką w tej edycji!!!
Pirog falszywy i zawistny
Zmieniam zdanie i trzymam kciuki za Pawlickiego i Ławrynowicza
Przetakiewicz ma strasznie sflaczale nogi
Niscy faceci są bardzo mściwi.Popatrzcie na takiego Jarosława czy Kima…
Pirog to właśnie idealny przykład pedałka, zawistny ogromnie mały człowieczek.
To nie temat polityczny
Przykro się ogladlo dzisiejszy odcinek. Wstyd dla grupy wzajemnej adoracji. Macie litość dla zwierząt (super), ale dla innych ludzi jesteście wilkami. Byłam mega zniesmaczona tym co oglądałam…. Piróg to to dni dni dwa metry mułu….inni nie lepsi. No tak bo jak Wy wygrwlywacie to jest ok, inni to pewnie niby oszukuja. Masakra i zenada….szczerze to Renata przy Was to Pikuś była bo ona przynajmniej nie udwala, ze nie chce wygrać tylki się serio scigala. Żeby nie było – nie P ochwalam zachować homofobicznych, ale zachowanie Próba i reszty było dziś poniżej poziomu wszelkiej krytyki. Jesteście mali ludzie i tyle.
Antek i Paweł homofoby, wstyd za Was. Janusze Polski! Brak kultury, tolerancji. Typowe wieśniaki. Trzymam kciuki za Michała, do finału!