Kto by pomyślał, że jedna okładka może poczynić tyle hałasu w mediach. A jednak! Mowa o Kubie Wojewódzkim, który spogląda na czytelników najnowszego numeruNewsweeka. O co dokładnie poszło?

Jak już informowaliśmy, Kuba miał napisał wespół z Mikołajem Lizutem artykuł na temat chamstwa w mediach i tak też zrobił. Po przesłaniu tekstu został poproszony przez Tomasza Lisa o sesję okładkową. I teraz są dwie wersje wydarzeń.

Wersja Kuby: Poprosiłeś Mikołaja Lizuta oraz mnie o artykuł do Newsweeka na temat chamstwa w mediach. Napisaliśmy go.
Poprosiłeś nas o obecność na okładce. Nie budziło to mojego entuzjazmu ale zgodziliśmy się.
Poprosiłeś nas o sesję fotograficzną. Choć to strata czasu i energii, zgodziliśmy się.
Następnie poprosiłeś mnie o to, abym jednak był na okładce sam. NIE zgodziliśmy się… Okłamaliście nas.
Całą wypowiedź Kuby Wojewódzkiego znajdziecie tutaj.

Wersja Tomasza: W czasie sesji zdjęciowej nie padło zapewnienie, że na okładce tygodnika pojawią się obaj panowie. Już wcześniej redaktor naczelny „Newsweeka” poinformował obu autorów, że na okładkę planujemy jedynie zdjęcie p. Wojewódzkiego. Żaden z panów nie wyraził wtedy obiekcji. Całą odpowiedź Tomasza Lisa znajdziecie tutaj.

Po drodze, z ust Kuby padło kilka mocnych słów: Pogwałciłeś standardy nie tylko dziennikarskie ale po prostu koleżeńskie. Zwykłe, ludzkie. Fajnie Ci z tym ?
Piszesz o dyktaturze przemocy. A jak nazwiesz swoje zachowanie ?

Wojewódzki poprowadził w środę razem z Lizutem nową audycję w Rock Radiu (dawne Radio Roxy)zatytułowaną Książę i żebrak. Jak się okazuje, nie omieszkał poruszyć tematu okładkowej afery:

– Nie czytałem odpowiedzi Tomka Lisa. Jeśli oni próbują nas zdyskredytować tym, że przyszedłem ze stylistą włosów… Ja w życiu nie spotkałem tak niezdolnego fotografa, tak niezdolnej makijażystki – ripostował Kuba Wojewódzki na antenie Rock Radia. – Tomek Lis broni się w sposób dramatyczny. Jestem zapalonym szachistą i znam różne strategie obrony. Obrona Tomka Lisa pokazuje, że jest tak naprawdę pionkiem – powiedział.

Puszczono też zmontowany wywiad z Lisem (użyto zlepku jego starych wypowiedzi), w którym Tomasz stwierdzał, że okładka z Wojewódzkim była ustawką, na kolejnej zaś będą Cezary i Edyta Pazura.

Gruba afera czy wiele hałasu o nic?

&nbsp
Wojewódzki o Tomaszu Lisie: Pionek!

Wojewódzki o Tomaszu Lisie: Pionek!