Xavier Wiśniewski pod koniec listopada wydał swoją debiutancką piosenkę – rapowy utwór „Prąd”. Syn lidera Ich Troje poszedł w całkiem inne brzmienia niż tata.

Xavier Wiśniewski w „Dzień Dobry TVN”

Xavier Wiśniewski dzsiaj pojawił się w studiu „Dzień Dobry TVN”, aby opowiedzieć o swoich poczynaniach w muzyce i nie tylko. Zdradził, że rapem na poważnie zajął się od nagrania z mamą Hot16Challenge:

Gdyby nie COVID, w ogóle bym w to pewnie nie wszedł. Nigdy o tym nie myślałam na poważnie. Teraz jest „Prąd”, pierwszy singiel, niedługo będę wypuszczał kolejny numer – zapowiada.

Tłuaczy, że nigdy nie myślał o tym, aby zostaż artystą, a tym bardziej, że rodzice nie wywierali na nim presji.

W zeszłym roku poczułem, że to jest to, co chciałbym spróbować i myślę, że wychodzi bardzo dobrze. Hip-hop był blisko ze względu na moją mamę. Ona od dziecka tańczyła ten styl. Mnie jest najłatwiej się w nim wyrazić. To nie jest też tak, że zamykam się na hip-hop i rap i nic innego nie będę robić. To wszystko zależy od tego, co poczuję – stwierdza Xavier.

Nie ukrywa, że kiedy idzie do studia coś nagrać, zabiera ze sobą rodziców, bo wie, że mają większe doświadczenie.

Xavier został też zapytany, czy nie boi się łatki „dziecka znanych rodziców”. Zapewnił, że nigdy nie zmieniłby nazwiska.

Nie zamieniłbym tego nazwiska na żadne inne. Media zawsze były i my patrzymy z siostrami na to z dystansem. Nie myślę o tym i tego nie czytam – odpowiedział.

Zdradził też, gdzie po maturze będzie składał papiery na studia. Ma w planach dwa kierunki: AWF oraz dziennikarstwo i sztuka pisania na Uniwersytecie Warszawskim.

Ja jestem human pełną gębą. Nie ograniczam się tylko do muzyki. Najpierw pisałem swojego bloga, potem byłem na stażu w „Przeglądzie”, piszę również opowiadania. Pisałem też powieść, może kiedy do tego wrócę  – tłumaczy.

Marta Wiśniewska, Fabienne Wiśniewska, Xavier Wiśniewski Fot. AKPA/AKPA

Fot. Mikulski/AKPA