Piotr Rubik jest ostatnio najczęstszym bywalcem pierwszych stron tabloidów. Chodzi głównie o wyjazd do Ameryki i związek z Agatą Paskudzką. Łowcy sensacji marzą o tym, by muzyk wkrótce się ożenił.

Pierwszym krokiem ma być zabranie przyszłego teścia, Witolda Paskudzkiego, na wycieczkę do USA, w trakcie której Rubik koncertował w Chicago. To miało przekonać Paskudzkiego do muzyka, który jest starszy od swojej wybranki.

– Agata zapewniała ojca, że Piotr jest bardzo troskliwy i kochany, ale pan Witek sam chciał się o tym przekonać. Tutaj nigdy nie ma czasu na spotkanie. A tam będą na siebie skazani – mówi magazynowi Świat i Ludzie koleżanka modelki.

Podczas pobytu w USA cała trójka często wychodziła na zakupy, zwiedzała okolicę i jadła posiłki. Życie na Gorąco ma nadzieję, że podczas tego wyjazdu para zdecyduje się w końcu na wyznaczenie daty ślubu.

Podobno na pierwszym koncercie w Orchestra Hall w Chicago skończyło się na pięciu bisach, ale byłoby ich jeszcze więcej, gdyby nie to, że fani nie chcieli muzyka przemęczać. Potem świętował sukces, ale oczywiście nie sam – romantycznym chwilom z narzeczoną nie było końca.

Jak mówią polonijni dziennikarze, para wyglądała na szczęśliwą, a Rubik ma bardzo dobre kontakty z przyszłym teściem. Mówi się nawet, że w czerwcu w końcu wyczekiwany przez prasę ślub. Ale czy na pewno? Dowiemy się zapewne w czerwcu.