Aktywista klimatyczny przyznał się u Stanowskiego, że pracuje na czarno. To nagranie to dziś HIT internetu

Kanał Zero wystartował w lutym i bardzo szybko osiągnął rekordowe wyświetlenia. To pierwszy taki projekt w Polsce, więc nic dziwnego, że jest o nim bardzo głośno. Założyciel Krzysztof Stanowski ujawnił, że w marcu kanał zarobił z reklam na YouTube 630 tys. zł., a w lutym 780 tys.

Krzysztof Stanowski zatrudnił multimilionera! Rafał Zaorski na pokładzie „Kanału Zero”

Krzysztof Stanowski wdał się w dyskusje z aktywistami klimatyczni

Krzysztof Stanowski organizuje też debaty, które cieszą się ogromną popularnością i są chętnie komentowane. Tym razem pojawiła się dyskusja o klimacie z aktywistami należącymi do Ostatniego Pokolenia: Tytus Kiszka oraz Jan Latkowski.

Jednak rozmowa przybrała mało merytoryczny kształt, a bardziej kabaretowy. Krzysztof Stanowski znany z szczerości i ciętego języka kwestionował w wielu momentach pomysły i twierdzenia aktywistów. Po sieci już krążą fragmenty debaty, które rozbawiły widzów.

Stanowski w końcu upublicznił film o Caroline Derpieński. Wziął pod lupę jej „latynoskiego kochanka Jacka”

Jednym z zabawnych momentów było to, kiedy jeden z aktywistów przystał się, że udziela korepetycji z matematyki „na czarno”. Stanowski pyta gościa: „Gdzie Pan mieszka, jak pan nie ma pieniędzy?”. 

• Pieniędzy trochę mam – 2200 zł dostaje miesięcznie. Też dorabiam sobie, tak jak każdy… udzielam korepetycji z matematyki.
• I tego we wpisie nie ma? To nie dobrze chyba, nie można na czarno. To po co mi pan PIT-y pokazuje, jak tam nie ma wszystkich wpływów? Ja sobie żartowałem, że na czarno, po czym mijają 3 minuty i Pan mówi, że reszta na czarno – zauważa dziennikarz.
• Realia są takie, że osoby, które studiują muszą pracować… – odpowiada Tytus Kiszka.
• Realia są takie, że jak Pan jest za publicznym transportem, to też jest za wysokimi podatkami, żeby z czegoś ten publiczny transport utrzymać. Jak Pan będzie zarabiał na czarno, to nie będziemy mieć transportu publicznego – podkreśla Stanowski.

Po czym Tytus Kiszka tłumaczy: 

„Realia osób w moim wieku są takie, żeby utrzymać się w Warszawie studiując, muszą też pracować i taka jest sytuacja na rynku” – tłumaczy aktywista.

Wielu uważa, że według młodzieżowego słowa roku aktywista dokonał „samozaorania”, czyli „kiedy uczestnik rozmowy dobiera argumenty kompromitujące jego samego lub stanowisko, którego próbuje bronić”. 

Krzysztof Stanowski prześwietli kolejną celebrytkę? „Tyle osób o taki film prosiło…”

Ogromny hejt na Stanowskiego i Mazurka

Jednak ogromny hejt spadł także na Krzysztofa Stanowskiego i Roberta Mazurka. Internauci krytykują ich za sposób prowadzenia dyskusji. Uważają, że prowadzący chcieli wiedzieć, czy aktywiści to ludzie „przyklejeni czy odklejeni”, a nie poznać ich poglądy i postulaty.

• To był pierwszy program, którego oglądanie bolało i męczyło. I dotyczy to obu stron, prowadzących i gosci. Najbardziej przeszkadzało przerywanie wypowiedzi i mieszanie wątków.
• Mazurek, który przy każdej debacie ciągle mówi o tym, żeby sobie nie przerywać, tymczasem ta rozmowa XDDD słuchać się nie da
• Panowie, sądziłam że reprezentujecie sobą wyższy poziom. Zacząć rozmowę nie od dzień dobry, kim państwo są, a od „jesteście odklejeni czy nie?”. Jestem bardzo nieprzyjemnie rozczarowana.
• Poziom prowadzenia tej rozmowy przez dwóch prowadzących jest poniżej jakiejkolwiek krytyki, mimo że rozmawiali z totalnymi „wariatami” – czytamy w komentarzach.