Amanda Bynes, młoda gwiazda stacji Nickelodeon, aktorka znana też z roli Elizabeth Burke w filmie Plotkara, została aresztowana w piątek, o godz. 3.00 nad ranem w Hollywood.

Aktorka wjechała w oznakowany radiowóz policyjny, który prowadził zastępca szeryfa. Policjant skręcał w prawo, kiedy Amanda jadąc czarnym BMW z całym impetem wjechała w niego.

Po kilku godzinach została wypuszczona po wpłaceniu 5 tys. dolarów kaucji.

To nie był jej pierwszy zatarg z prawem. Aktorka została już wcześniej przyłapana na rozmowie przez telefon komórkowy w czasie jazdy i zbiegła, zanim policjant wypisał jej mandat.

Biorąc pod uwagę jej ostatnie wpisy na Twitterze, wszystko wskazuje na to, że Amanda za bardzo się wyluzowała. Tuż przed tym niefortunnym zdarzeniem, napisała:


Żyć szybko, umrzeć młodo, niegrzeczne dziewczyny robią to dobrze!

Kilka dni wcześniej pochwaliła się też, że ufarbowała włosy na liliowo i kocha siebie w tym kolorze. Jej nowy image rozsławili jako pierwsi policjanci, robiąc jej zdjęcia do kartoteki. Chyba nie o taką sławę chodziło młodej gwiazdeczce…

Paparazzi przyłapali aktorkę, jak po wpłaceniu kaucji wychodzi skacowana z budynku policji.

Zdjęcia Amandy opuszczającej posterunek policji możecie obejrzeć TUTAJ.

Oby młoda aktorka potraktowała to jako poważne ostrzeżenie.

\"Amanda
FOTO: Twitter

\"Amanda
FOTO: Twitter

\"Amanda