Jak to się dzieje, że względnie zdrowa kobieta nagle umiera?

Brittany Murphy zmarła w niedzielę, mając zaledwie 32 lata. Policja twierdzi, że śmierć była najprawdopodobniej spowodowana przyczynami naturalnymi, jednak znajomi aktorki twierdzą, że gwiazda sama pomagała owej „naturze\”.

Ponoć Murphy była uzależniona od środków przeciwbólowych. Za sprawą przyjaciół aktorki policja nie wyklucza możliwego przedawkowania.

– Mamy swoje podejrzenia, ale jesteśmy otwarci na wszelkie inne możliwości, póki nie pojawią się wyniki testów toksykologicznych – powiedział jeden z funkcjonariuszy.