Niestety „Bennifer 2.0” nie traci zainteresowania mediów. Miłość „wszech czasów” stała się „porażką wszech czasów” i wszyscy mówią o upokorzeniu Jennifer Lopez (55 l.), która wierzyła w swój związek z Benem Affleckiem (51 l.) tak bardzo, że przyćmiło to jej zdrowy rozsądek.

Lopez pochwaliła się 16-letnim synem. Jaki podobny do taty

Mówiła całemu światu o „miłości życia”, chwaliła się wszystkim tą nadzwyczajną relacją i niemal filmowym „love story”. Nic dziwnego, że jest wściekła, gdy jej plany na przyszłość i marzenia legły w gruzach i to na oczach milionów obserwatorów. Do wszystkiego dochodzi fakt, że to Ben Affleck zainicjował WIELKI POWRÓT do siebie…

Okazuje się, że Ben Affleck nigdy nie był ulubieńcem przyjaciół i bliskich Jennifer Lopez. To przez ich powrót do siebie Lopez straciła bliskich przyjaciół, m.in. Leah Remini i mangera Benny’ego Medinę, którzy byli wielkimi krytykami jej ukochanego.

Jest samolubny i nie jest w pełni zaangażowany jako partner.

Ben Affleck jest zwykłym du*kiem?

Jak donosi Page Six, długoletni menedżer Jennifer Lopez żywił pogardę do Afflecka od czasu nieudanych zaręczyn pary gwiazd 2 dekady temu, „Oni dwoje nie mogą się znieść. Nie dogadują się i wciąż jest między nimi zła krew”, mówił informator o relacji Mediny z Affleckiem.

Nikt, poza matką [Jennifer Lopez], nie lubi Bena Afflecka. To potrójny Du*ek, komentuje informator w rozmowie z Page Six.

Zaś Leah Remini podobno zachęcała J.Lo do zastanowienia się nad powodem ich pierwszego rozstania, zanim wskoczyła z powrotem w związek z Affleckiem. Piosenkarka była tak na nią wściekła, że zerwała wszelkie więzi z aktorką. Teraz, w obliczu rozstania Remini i Lopez znów są blisko.

Zajrzyj do galerii zdjęć poniżej: