/ 20.08.2011 /
W lipcu Marta Szulawiak oficjalnie potwierdziła, że spodziewa się dziecka. Uczestniczka 1. edycji Top Model, która w zbiorowej wyobraźni zaistniała jako tancerka erotyczna zmuszona do zarabiania pieniędzy na siebie i siostrę, stanęła właśnie na ślubnym kobiercu.
Szulawiak planowała co prawda karierę polityczną, ale biorąc pod uwagę fakt, że za 4 miesiące zostanie mamą, celebrytka będzie już miała inne, mocno absorbujące zajęcie.
Jako panna młoda Szulawiak wręcz tryskała radością.
Jak się prezentowała – zobaczycie w galerii.

gość | 18 września 2011
Pan młody to nie żaden biznesmen tylko koleś z prowincji który wyjechał do Wawy z Łukowa( to w lubelskim) i jakoś sobie radzi….wielkiego świata szukał, chciał się bawić jak biznesmen i znalazl Martę w nocnym klubie…buhahahha,jest się czym podniecać? śmiech na sali a nie celebryci
gość | 10 września 2011
Droga Marto! Idziesz do ślubu w bieli, w welonie i rozebrana, a w dodatku w ciąży. Szkoda, że mama, albo babcia nie powiedziały Ci, że ten kolor BIEL – zarezerwowany jest dla dziewic. Jeśli współżyje się przed ślubem i w dodatku jest się w ciąży, (pewnie to już 6 m-c?) trzeba być przyzwoitym i konsekwentnym. Wystarczyło założyć suknię w kolorze kości słoniowej (ecru). No i oczywiście bez welonu, jakiś kwiatek itp. Do kościoła nie powinno się wchodzić, nawet w ślubnej sukni, z odsłoniętymi ramionami i, częściowo, piersiami. TYLE. Goła możesz być przed swoim mężem, ale nie przed BOGIEM! Czas, aby księża zaczęli napominać kobiety w tym temacie. A poza tym życzę Ci dużo szczęścia i błogosławieństw.
gość | 28 sierpnia 2011
gość, 28-08-11, 00:04 napisał(a):
gość, 22-08-11, 18:34 napisał(a):
gość, 22-08-11, 00:09 napisał(a):
gość, 21-08-11, 20:21 napisał(a):
po Waszych komentarzach typu: ‚welon tylko dla dziewicy, z brzuchem w welonie?\’ rozumiem, ze kazda z was idąc do slubu byla/będzie dziewicą bądź jesli nie bylyscie dziewicami to nie mialyscie welonu tak??
Dziewictwo straciłam z partnerem, który został moim mężem. Zabezpieczałam się przed ciążą. Do ślubu szłam w welonie i białej sukni. Można? Można.
no więc według moherów nie powinnas miec welonu bo bylas w dniu slubu nieczysta;D:D
Nie wg moherów tylko wszystkich którzy szanują swoje religie, jak można wierzyć w typa który tego zakazuje ( 10 przykazań) a potem walić to wszystko i udawać wierzącego tylko przy ślubie, chrzcinach i komunii.
SKONCZCIE PIEPRZYĆ bo i tak kazda zrobi jak bd chciala na nic wasze gadanie ;d
gość | 27 sierpnia 2011
gość, 22-08-11, 18:34 napisał(a):
gość, 22-08-11, 00:09 napisał(a):
gość, 21-08-11, 20:21 napisał(a):
po Waszych komentarzach typu: ‚welon tylko dla dziewicy, z brzuchem w welonie?\’ rozumiem, ze kazda z was idąc do slubu byla/będzie dziewicą bądź jesli nie bylyscie dziewicami to nie mialyscie welonu tak??
Dziewictwo straciłam z partnerem, który został moim mężem. Zabezpieczałam się przed ciążą. Do ślubu szłam w welonie i białej sukni. Można? Można.
no więc według moherów nie powinnas miec welonu bo bylas w dniu slubu nieczysta;D:D
Nie wg moherów tylko wszystkich którzy szanują swoje religie, jak można wierzyć w typa który tego zakazuje ( 10 przykazań) a potem walić to wszystko i udawać wierzącego tylko przy ślubie, chrzcinach i komunii.
gość | 27 sierpnia 2011
gratuluję brać kościelny w ciąży i wyśmiewać w tym swoją religię