Legendarny program „Jeden z dziesięciu” prawdopodobnie zniknie z anteny. Prowadzący program Tadeusz Sznuk żegnał się z widzami podczas ostatniego odcinka w inny sposób niż zwykle.

Zwycięzcom i widzom dziękujemy za obecność. I to koniec – powiedział Tadeusz Sznuk.

Co dalej z „Jeden z dziesięciu”?

Zaskakujące zakończenie „Jednego z dziesięciu”. Zwyciężczyni powiedziała, że…

Widzowie natychmiast zareagowali na słowa prowadzącego, powstała wręcz burza w sieci. „Onet” dowiedział się, że kwietniowe nagrania zostały odwołane i przesunięte na nieokreślony termin.

Program „Jeden z dziesięciu”. Fot. Youtube screen.

Telewizja Polska oświadczyła, że prowadzone są negocjacje z producentem teleturnieju dotyczące warunków kontynuacji współpracy.

W celu uruchomienia produkcji kolejnych serii audycji, TVP prowadzi aktualnie negocjacje z producentem teleturnieju dotyczące warunków kontynuacji współpracy. Oczekiwania producenta wykraczają poza standardy TVP i nie mogą być spełnione – pisze TVP. 

Wpadka w teleturnieju Jeden z Dziesięciu

Z kolei Tadeusz Sznuk powiedział w serwisie teleshow.wp.pl, że nie może nic powiedzieć, a telewizja jest dla niego nieodgadnioną instytucją.

Tadeusz Sznuk. Fot. Gałązka/AKPA