Dotacji dla artystów NIE BĘDZIE?! Minister zablokował wypłaty
Narastające kontrowersje.
Decyzją ministra kultury i dziedzictwa narodowego przyznano dotacje dla artystów. Wzburzenie wywołały nie tylko wielotysięczne kwoty, ale również dobór twórców, którzy załapali się na rządową pomoc – wśród nich znaleźli się m.in. Kamil Bednarek, Bayer Full i Justyna Steczkowska. Teraz okazuje się, że artyści będą musieli poczekać nieco dłużej na przelew z ministerstwa.
Minister Gliński wstrzymuje dopłaty
Na Twitterze szefa resortu kultury pojawił się wpis, informujący o zamrożeniu wypłat i ponownej weryfikacji wniosków. Na stronie ministerstwa również można znaleźć komunikat informujący o powtórnej analizie listy beneficjentów.
Szanowni Państwo, zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty FWK do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Instytucje i przedsiębiorcy kultury czekają na to wsparcie. Wkrótce stosowny komunikat @MKiDN_GOV_PL
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) November 15, 2020
Z oficjalnego komunikatu można się dowiedzieć, że przyznane przez resort wsparcie obejmuje prawie rok działań instytucji oraz firm działających w sektorze kultury, a sumy rekompensat pokrywają jedynie 40-50% udokumentowanych strat.
Kamil Bednarek TŁUMACZY się z dotacji. „Wielkie wiadro pomyj”
Jednocześnie MKiDN jeszcze raz wyjaśnia, że rekompensaty za straty spowodowane pandemicznym zamknięciem instytucji i działalności gospodarczej w kulturze obejmują do ok. 40/50 proc. udokumentowanych strat (pomniejszonych o wcześniej otrzymane wsparcie antycovidowe) w okresie od marca do grudnia 2020 r. Są to więc rekompensaty za prawie roczne zamrożenie działalności, których celem jest wsparcie ważnego sektora polskiej gospodarki w obliczu bankructwa.
Na Twitterze Piotr Gliński odniósł się do wcześniej proponowanego projektu ustawy antycelebryckiej, na temat której – w tym jakże radosnym czasie – żartował minister.
Szanowni Państwo, zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty FWK do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Instytucje i przedsiębiorcy kultury czekają na to wsparcie. Wkrótce stosowny komunikat – napisał polityk.
Wcześniej szef resortu kultury nie widział problemu, czego dowodem był jego „żartobliwy” wpis.
W poniedziałek zgłoszę projekt ustawy zakazującej państwowego wsparcia dla znanych artystów i instytucji kultury. Przesuniemy te środki na wsparcie najbardziej aktywnych tweeterowiczow. Kultura na tym nie zyska, ale PR będzie OK 😉 2/2 PS – UWAGA! Tweet zawiera treści ironiczne!
Kult w mocnych słowach o dotacjach. „Nie chcemy UKRADZIONYCH wam pieniędzy”
W międzyczasie Kamil Bednarek zdążył się wyżalić, że po opublikowaniu listy „wylało się na niego wiadro pomyj”, a Kazik Staszewski ogłosił, że nie chce rządowych pieniędzy.