/ 27.07.2008 /
Sarah Larson stara się za wszelką cenę utrzymać na pozycji celebrytki. Ostatnio uświetniła swą osobą wieczór w nocnym klubie Tao w Las Vegas.
Niestety nie wiemy czy robiła coś poza sztucznym uśmiechaniem się do fotoreporterów.
Bądźmy szczerzy. Była dziewczyna George’a Clooney\’a jest sztywna. Nawet nie umie się normalnie uśmiechnąć (chyba że to taki specjalny, azjatycki, wystudiowany uśmiech).
A Wam jak się podoba Sarah?

Tarja | 31 lipca 2008
Ładną ma sukienkę 😉
8kika9 | 30 lipca 2008
znowu ona…………..
gość | 28 lipca 2008
Jedyne co mi się u niej podoba to nogi i sukienka.
I jesio włosy;p
gość | 28 lipca 2008
Sztuczna!!I sztywna!!
Anne | 27 lipca 2008
Na tych zdjęciach nie wygląda jeszcze tak źle a uśmiechać się nie może bo za dużo botoksu sobie wstrzyknęła 😀