Duża Ania zaprzecza, że to liposukcja dała jej taką figurę (ZDJĘCIA)
Duża Ania, czyli Anna Ryśnik popularność w mediach zyskała dzięki udziałowi w reality show Ekipa z Warsaw Shore. Co prawda w pewnym momencie Ania zrezygnowała z udziału w dalszych odcinkach programu, ale szum wokół jej osoby sprawił, że została internetową celebrytką.
Już wiadomo, dlaczego Ania opuściła Ekipę z Warszawy
Dziś Duża Ania prowadzi swoje konto na Instagramie. Dokumentuje na nim swoją metamorfozę.
Byłam gruba, wzięłam się za dietę, miałam małe usta oraz biust – mogłam sobie pozwolić i poprawiłam, nie potrafiłam się malować zaczęłam się szkolić. Jak widzisz wszystko zależy od człowieka 🙂 mogłam nadal być „zahukaną” dziewczyną ale postanowiłam coś ze sobą zrobić nie krzywdząc tym samym innych 🙂 – napisała Ania jednej z internautek na Instagramie.
Przy okazji zamknęła dyskusję na temat swej figury. Ktoś zasugerował, że celebrytka ma ładne ciało po tym, jak przeszła zabieg liposukcji.
Duża Ania z Warsaw Shore pręży się na zdjęciach z Majorki
Duża Ania sama się do niego przyznaje, ale zaprzecza, jakoby to liposukcja wyrzeźbiła jej sylwetkę. To zasługa diety i ćwiczeń – podkreśla:
Nie twierdze że lipo nic nie daje. Ale wiem Jak wyglądałam po. Sporo pracy musiałam włożyć na siłowni jak i nadal musze wkładać żeby brzuch był ładnie zarysowany. Lipo modeluje a nie rzeźbi 🙂 – pisze Ania.
gość, 09-08-17, 12:50 napisał(a):Nie jestem dziwką bo nie zdradziłam męża. Nie życzę nikomu takiej huśtawki nastrojów. Wzięłam ślub bo go kochałam na tamten moment. Teraz jak poznałam nowego innego faceta oszalałam. Na pewno nie zaryzykuję ale czuję się beznadziejnie. Nie wiem jak to by było z nowym. Nigdy biorąc ślub nie sądziłam że takie coś mnie spotka. Wam życze żeby nikt taki wam nie stanął na drodze bo potrafjh wywrócić do góry nogamgja życie. I nie macie na to wpływu.Widocznie z mężem OBOJE się już nie staracie tak jak kiedyś bo wtedy byś nie szukała wrażeń. Zrób dla niego coś miłego jakąś niespodziankę, na pewno się odwdzięczy tym samym następnym razem jeśli cię kocha.
Dobrze, że poszły do WS bo każda jedna dzięki „wynagrodzeniu” za ich „występ” stać ich na wszelkie i wszystkie zabiegi medycyny estetycznej, kosmetyczne itp i itd. Włączysz pierwszy sezon to każda jedna jeszcze „naturalna” a teraz „ulepszone”. Niektórym to wyszło na plus a niektórym na minus. Z drugiej stron WS niedługo przejdzie do „lamusa” bo ile można oglądać głupotę ludzką, tak samo jak Big Brother czy Bar … a za kilka lat nikt nie będzie pamiętać dużej Anki czy Elizy albo innej „gwiazdki” WS tak samo jak zaginął słuch o Manueli, o Jolce Rutowicz. Mają swoje 5 minut.
ona wygląda jak seksbomba i dalej ma kompleksy. ja jestem zwykłym ziemniakiem przy niej i niczego bym w sobie nie zmieniła. mam inne priorytety 🙂
gość, 09-08-17, 13:03 napisał(a):Co za obrzydliwe zdjęcia, jak można tak prostactko obnazac sie w internecie, klasy sie kupić nie da.Słowo klucz „d u p a” sie najlepiej sprzedaje w internecie
Przez takich skretyniałych debili, ograniczanych umyslowo my w urzędach musimy uczyc sie „prostego języka” zeby takie ameby rozumiały co do nich mowimy i piszemy. Swiat cofa sie w rozwoju!
Nie jestem dziwką bo nie zdradziłam męża. Nie życzę nikomu takiej huśtawki nastrojów. Wzięłam ślub bo go kochałam na tamten moment. Teraz jak poznałam nowego innego faceta oszalałam. Na pewno nie zaryzykuję ale czuję się beznadziejnie. Nie wiem jak to by było z nowym. Nigdy biorąc ślub nie sądziłam że takie coś mnie spotka. Wam życze żeby nikt taki wam nie stanął na drodze bo potrafjh wywrócić do góry nogamgja życie. I nie macie na to wpływu.
Co za obrzydliwe zdjęcia, jak można tak prostactko obnazac sie w internecie, klasy sie kupić nie da.
gość: K, 09-08-17, 10:05 napisał(a):[quote]gość, 09-08-17, 09:33 napisał(a):[quote]gość, 09-08-17, 05:21 napisał(a):Mam męża a zakochałam się w innym. Mam obsesję na jego punkcie. Codziennie o nim myślę a jak go dłużej nie widzę to dostaję do głowy. Pociąga mnie fizycznie i to strasznie. Mam tego już dość.To spróbuj go bzyknąć to ci przejdzie.[/quote]Psychicznie nie dałabym rady z wyrzutami sumienia ale jestem już zmęczona tą sytuacją. Codziennie o nim myślę. Zakochałam się na zabój.[/quote]Zmień pracę jeśli tam go widujesz i ci przejdzie
gość, 09-08-17, 10:13 napisał(a):[quote]gość: K, 09-08-17, 10:05 napisał(a):[quote]gość, 09-08-17, 09:33 napisał(a):[quote]gość, 09-08-17, 05:21 napisał(a):Mam męża a zakochałam się w innym. Mam obsesję na jego punkcie. Codziennie o nim myślę a jak go dłużej nie widzę to dostaję do głowy. Pociąga mnie fizycznie i to strasznie. Mam tego już dość.To spróbuj go bzyknąć to ci przejdzie.[/quote]Psychicznie nie dałabym rady z wyrzutami sumienia ale jestem już zmęczona tą sytuacją. Codziennie o nim myślę. Zakochałam się na zabój.[/quote]Dlatego nie rozumiem po co brać ślub?[/quote] Chyba niektóre z was nie wiedzą po co ślub się bierze, jak się nie jest pewnym to się go nie bierze, i ni niszczy drugiej osobie życia. Dla mnie jesteś zwykłą dzi*ką , najwidoczniej nie kochasz męża. Czytać się nie da takich usprawiedliwień.
gość, 09-08-17, 05:21 napisał(a):Mam męża a zakochałam się w innym. Mam obsesję na jego punkcie. Codziennie o nim myślę a jak go dłużej nie widzę to dostaję do głowy. Pociąga mnie fizycznie i to strasznie. Mam tego już dość.To spróbuj go bzyknąć to ci przejdzie.
gość: K, 09-08-17, 10:05 napisał(a):[quote]gość, 09-08-17, 09:33 napisał(a):[quote]gość, 09-08-17, 05:21 napisał(a):Mam męża a zakochałam się w innym. Mam obsesję na jego punkcie. Codziennie o nim myślę a jak go dłużej nie widzę to dostaję do głowy. Pociąga mnie fizycznie i to strasznie. Mam tego już dość.To spróbuj go bzyknąć to ci przejdzie.[/quote]Psychicznie nie dałabym rady z wyrzutami sumienia ale jestem już zmęczona tą sytuacją. Codziennie o nim myślę. Zakochałam się na zabój.[/quote]Dlatego nie rozumiem po co brać ślub?
Ma taka posturę, ze zawsze będzie kobylasta i żadne ćwiczenia ani liposukcja tego nie zmienia. A w pierwszym sezonie WS wygladala bardzo dobrze.
Super.Ale najlepszą figurę ze wszystkich miała eliza
Zakochanej nie w mezu propobuje posluchania Piotra Glasa..
Mam męża a zakochałam się w innym. Mam obsesję na jego punkcie. Codziennie o nim myślę a jak go dłużej nie widzę to dostaję do głowy. Pociąga mnie fizycznie i to strasznie. Mam tego już dość.
gość, 09-08-17, 09:33 napisał(a):[quote]gość, 09-08-17, 05:21 napisał(a):Mam męża a zakochałam się w innym. Mam obsesję na jego punkcie. Codziennie o nim myślę a jak go dłużej nie widzę to dostaję do głowy. Pociąga mnie fizycznie i to strasznie. Mam tego już dość.To spróbuj go bzyknąć to ci przejdzie.[/quote]Psychicznie nie dałabym rady z wyrzutami sumienia ale jestem już zmęczona tą sytuacją. Codziennie o nim myślę. Zakochałam się na zabój.
Zdecydujcie się o której Ani jest artykuł!