Ewa Gawryluk po raz pierwszy pokazała ukochanego. Niewiarygodne, co ich połączyło…

Choć Ewa Gawryluk rzadko dzieli się życiem prywatnym, tym razem zrobiła wyjątek. Wpuściła kamery do swojego ogrodu, gdzie opowiedziała o miłości, która zrodziła się w najmniej spodziewanym momencie. Widzowie mogli poznać Piotra – męża aktorki i trenera bramkarzy, z którym dzieli pasję do przyrody i zwierząt.

Ewa Gawryluk u Żurnalisty: szczerze o piekle w dzieciństwie. ,,Przez cztery lata byłam prześladowana”

Ewa Gawryluk pierwszy raz z mężem przed kamerą. Pokazała miejsce, w którym odnalazła szczęście

Po cichym ślubie i roku milczenia, Ewa Gawryluk-Domaniecka po raz pierwszy pokazała publicznie swojego męża. W rozmowie z „Dzień Dobry TVN” zdradziła, że dziś żyje w harmonii, której wcześniej jej brakowało. – Mam spokój, który znajduję w Piotrku – powiedziała. I rzeczywiście, patrząc na ich wspólne życie – trudno nie dostrzec prawdziwego szczęścia.

Ich historia mogłaby być scenariuszem filmu. Poznali się przypadkiem na lotnisku. Ona – aktorka znana z „Na Wspólnej”. On – skromny nauczyciel wychowania fizycznego i trener bramkarzy.

 W najśmielszych marzeniach nie przypuszczałem, że Ewa zostanie moją żoną – wyznał Piotr przed kamerami.

Ewa Gawryluk po rozwodzie odnalazła nową miłość! Kim jest jej partner?

Dziś tworzą zgrany duet, który łączy coś więcej niż uczucie.

Ewa i Piotr wolny czas spędzają w ogrodzie, a nie na ściankach. W ich przydomowej zagrodzie mieszkają dwa daniele – Lusia i Amelka. Miłość do zwierząt okazała się fundamentem ich związku. – Zawsze kochałam zwierzęta. Każda dżdżownica z dzieciństwa miała swój pogrzeb – wspominała aktorka. Dziś dba o zwierzęta razem z mężem.

Z kamerami wybrali się także do hodowli kotów savannah – hybryd domowego kota z dzikim serwalem. Ewa i Piotr chcieli pokazać, że nie każda adopcja jest dobrym pomysłem, jeśli nie mamy odpowiedniej wiedzy. – Zwierzęta potrafią oddać dokładnie tyle, ile im damy – podsumował Piotr, wyraźnie poruszony losem porzucanych egzotycznych pupili.

Ewa Gawryluk o byciu seksbombą i nagości w filmach: „Reżyserzy chcieli nas ciągle rozbierać”

Choć Ewa Gawryluk wciąż gra i pracuje, to właśnie życie z dala od blasku fleszy daje jej największy komfort. – Zawodowo pracuję dużo, ale spełnienie znajduję prywatnie – przyznała.