/ 24.04.2014 /
Kiedy szczuplutka Fergie zaczęła pojawiać się na salonach po urodzeniu synka, Axla Jacka, wiele osób przecierało oczy ze zdumienia. Piosenkarka tłumaczyła wówczas, że nie stosuje żadnej diety, a jej spadek wagi to zasługa jogi z elementami tańca brzucha. Jeśli to prawda, gwiazda musi bardzo ostro trenować.
Paparazzi przyłapali ją kilka dni temu z maluszkiem i Joshem Duhamelem w drodze do kościoła. Artystka miała na sobie luźną koszulę i spodenki w serduszka, dzięki czemu oczom fotografujących ukazały się jej zgrabne nogi. Tak zgrabne, że jeszcze kilka kilogramów w dół, a kolana staną się grubsze od ud. Mamy nadzieję, że to nie nastąpi.
Fergie, teraz jest idealnie – chciałoby się powiedzieć.
Fergie w ciąży: