Heidi Klum (51 l.) i jej córka Leni Klum (20 l.) są znów pod ostrzałem krytyki. Słynna niemiecka modelka ponownie pozuje w seksownej bieliźnie. A wszystko oczywiście dla pieniędzy. Panie zostały ponownie twarzami włoskiej marki, a w sieci komentarzy nie widać końca.

Piękne 50-letnie: Heidi Klum i Sofia Vergara zapierają dech

Oprócz zdjęć Heidi i Leni nakręciły również film, w którym na zmianę używały starej kamery, aby nagrywać się nawzajem, pokazując swoje krągłości w bieliźnie i dotykając na zmianę koronek. Brzmi jak scenariusz filmu dla dorosłych?

„Rozumiem koncept, ale to jest chore, by tak erotyzować relację matki i córki”, napisał jeden z komentatorów na Instagramie. inna osoba dodała, „Czy tylko ja widzę w tym coś bardzo dziwnie nieprzyzwoitego”?

Tymczasem Heidi Klum w swoich social mediach zachwycała się tym, jak „świetnie się bawiła” podczas kręcenia kampanii reklamowej ze swoim najstarszym dzieckiem i zachęcała swoich obserwatorów do zapoznania się z nową linią produktów.

Nie jestem w stanie zrozumieć tego, że w dzisiejszych czasach nadal seksualizuje się kobiety w ten sposób. A do tego powiela się męskie fantazje o seksie z matką i córką, skomentowała inna osoba.

Heidi Klum znów pod ostrzałem

To nie pierwszy raz kiedy modelki pozowały razem w seksownej bieliźnie. Ich pierwsza kampania również wzbudziła wiele mieszanych emocji. Jednak chyba rozgłos spodobał się brandowi, bo zaangażował Heidi Klum z córką do promowania jesienno-zimowej kolekcji.

Czy tylko ja myślę, że to trochę dziwne?… Kto ubiera się w taką bieliznę ze swoją mamą i paraduje dookoła, robiąc sobie nawzajem zdjęcia?, skomentowała inna osoba.

Zajrzyj do galerii zdjęć poniżej: