Szczególnie niebezpieczne jest to w przypadku dzieci, które mają nieco inny odbiór czasu niż dorośli. Tak pojawia się pytanie: ile czasu dziecko – w zależności od wieku – może spędzać w trybie online korzystając z LTE na smartfonie lub w sieci stacjonarnej?

Niewątpliwie wrażenie może zrobić fakt, że aż połowa dzieci w Polsce – będących poniżej drugiego roku życia – codziennie używa urządzeń telekomunikacyjnych. To nie tylko smartfony, ale również tablety czy komputery przenośne.

Uzależnienie najmłodszych od smartfonów i internetu to niewątpliwie groźny problem dla społeczeństwa. Choć rodzice często starają się redukować czas w trybie online, stopniowo dzieci zmieniają pod wpływem presji ze strony np. kolegów z klasy.

Czy najmniejsze dzieci mogą używać internetu?

Małe dzieci niemające więcej niż 2 lata powinny mieć maksymalnie ograniczony dostęp do wszystkich urządzeń korzystających z internetu. Nie chodzi to wyłącznie o sam efekt psychofizyczny i to, jak negatywnie nadmiar trybu online wpływa na maluchy. Jest to istotne również w kontekście rozwoju dzieci. Korzystanie z ekranu ma fatalny wpływ na gałki oczne dzieci. Wywołuje ich niekontrolowane ruchy, które później mogą mieć wpływ na prawidłowość widzenia. Stąd lekarze przyjmują, że małe dzieci powinny mieć dostęp np. do laptopa lub smartfona wyłącznie w wyjątkowych przypadkach – nie może być to reguła i standard.

Zmienia się to nieco wraz z wiekiem dzieci. Jeśli jest ono starsze, można stopniowo zmieniać te zasady. Rozrywka przez internet powinna być „aplikowana” wyłącznie pod pełną kontrolą rodzicielską. Nie chodzi wyłącznie o to, by mieć pełną kontrolę nad tym, co ogląda dziecko przez internet. Ważna jest również kontrola czasu – ograniczanie czasowe tak, by np. 2-latek nie spędzał w trybie online całych godzin. Oczywiście korzystne będzie oglądanie multimediów wspólnie z dzieckiem – dzięki temu na bieżąco można wyjaśnić wszelkie niejasności.

Internet podczas dziecka w przedszkolu

Największym wyzwaniem dla rodziców bywa ograniczanie dostępu do internetu wtedy, gdy dziecko jest w przedszkolu. W placówkach oświatowych dzieci mają zdecydowanie większy kontakt z rówieśnikami. W efekcie łatwiej o wymianę doświadczeń dotyczących kreskówek, najnowszej bajki czy wprowadzonej na rynek gry video.

Czy w takim razie dzieci w wieku przedszkolnym – np. od 3 do 6 lat – nie mogą używać internetu bez limitów? Warto przyjąć konkretną zasadę – np. założenie, by nie było to więcej niż jedna godzina dziennie. Internet można wykorzystywać również do tego, by inspirować dzieci nieco innymi formatami – np. grami tradycyjnymi czy zagadkami łączącymi świat online i offline.

Internet dla dziecka w szkole

Kiedy dziecko idzie do szkoły podstawowej, zaczyna się wyjątkowa seria wyzwań dla rodziców. Zazwyczaj chcą oni za wszelką cenę mieć kontrolę nad tym, jak dużo czasu – i w jaki sposób – kontrolować czas spędzany przez dziecko w internecie.

Dziecko mające więcej niż 6 lat nie musi już być na każdym kroku kontrolowane przez rodziców, choć oczywiście warto zadbać o to, by dostęp do sieci był w pewien sposób ograniczony. Dotyczy to określonych serwisów – np. prezentujących treści adresowane do starszych dzieci lub dorosłych.