Jenną Jameson uważa, że jej film ma podtekst polityczny
"Dużo w nim aluzji do rządów Busha.\"
/ 19.04.2008 /
Jenna Jameson promując swój najnowszy film, Zombie Strippers, usiłowała błysnąć intelektem i udowodnić wszystkim, że obraz wcale nie jest żenującym filmidłem.
– Dużo w nim aluzji do rządów Busha. M.in. ze względu na to zdecydowałam się w nim zagrać. Podobam się sobie w roli upolitycznionej dziewczyny – powiedziała.