Joanna Racewicz rozmawia ze złodziejem
We wrześniu 2016 roku do mieszkania Joanny Racewicz weszli złodzieje. Włamywacze okradli dziennikarkę i przestraszyli jej syna. Wzburzona Racewicz pisała:
Byli w moim domu, zabrali biżuterię, bezcenną dla mnie obrączkę z datą ślubu, sto innych rzeczy, wartościowych, ważnych, mniejsza z tym. Najgorsze, porażające i paraliżujące do szpiku kości – widział ich mój Syn…Bo wrócił z nianią z zajęć, kilka minut wcześniej. Widział ich!!! Potem tłum ludzi, policja, odciski palców, strach, zanim Go przytuliłam. Nie, nie chcę opisywać, co teraz czuje ośmioletni chłopiec i jak bardzo jest przerażony. Chcę Mu powiedzieć: „Synku, jesteś bezpieczny, już nie wrócą”. I chcę poprosić – pomóżcie, udostępniajcie. Nie mogli rozpłynąć się w powietrzu.
Joanna Racewicz opowiada o nowej miłości
Ponad rok po tamtym traumatycznym wydarzeniu Joanna Racewicz pojechała do aresztu śledczego, w którym rozmawiała ze złodziejem:
Spojrzeć w oczy złodzieja. Podobnego do tych, którzy z zimną krwią pewnego dnia zabrali mnie i mojemu Synowi poczucie bezpieczeństwa… „Kradłem, bo potrzebowałem na narkotyki”- mówi pan Marek, lat 42. Właśnie „pan Marek”. Nie chcę być z nim po imieniu, choć teraz przeprasza za zło, którego był powodem. Był? – pytam. Czy to już czas przeszły? „Nie wiem”- odpowiada. Do odsiadki jeszcze 5 lat. Spowiedź złodzieja jutro w Pytaniu na śniadanie. #wiezienie #rozmowawceli #zlo #onzlodziej – opisała okoliczności wywiadu dziennikarka.
Kiedy ktoś napisał, że podziwia Racewicz za to, że potrafi z szacunkiem podejść do każdego rozmówcy, ta odpisała:
W tym przypadku było trudno. Szanuję przemianę tego człowieka, choć on sam w nią nie wierzy.. ale nie pojmuję motywów, tłumaczeń i metod.
Szokujące zdarzenie na chrzcinach syna Racewicz
Rozmowa Joanna Racewicz już jutro w Pytaniu na śniadanie.




A ja ja lubie! 🙂
Była piekna kobietą w młodości, teraz jak manekin. TrGEDIA. Wspołczuje jej, wiele przeżyła
Do19:30 wiesz co to jest empatia? Musing cie spotkać to co ja byś zrozumiala (by zrozumialo)?
Dubiniecki kradł miliony i nie siedzi okradał niepelnosprawnych i jest bezkarny co na to Jola?
Ona tak tragizuje, że każda jej wypowiedź przypomina telenowele wenezuelskie. Ciągle gra.
Drażni mnie ta kobieta.. .jak dla mnie jest pozerka…
Bardzo zniszczona kobieta. Nie dba o siebie.
Ona tak tragizuje, że każda jej wypowiedź przypomina telenowele wenezuelskie. Ciągle gra.