Justin Bieber: Nie będę śpiewał o seksie i o narkotykach

Justin Bieber udzielił wywiadu magazynowi V. Na okładce widzimy go nieco zasępionego. Cóż się dziwić – Justin oświadczył właśnie, że już nie jest dzieckiem.

A dorosłość lekka nie jest, wiadomo. Nie ma więc już z czego się śmiać.

W dodatku piosenkarz poczuł na sobie ciężar odpowiedzialności za swoich fanów.

Nie chcę, by kiedykolwiek przestano mnie szanować. Są artyści, których rodzice nie pozwalają słuchać swoim dzieciom, bo sądzą, że oni mają na dzieci zły wpływ – mówi Justin.

Nie chcę śpiewać o takich rzeczach jak seks, narkotyki, przekleństwa. Jestem zakochany, może, kiedy będę starszy, będę więcej śpiewał o kochaniu. Ale chcę być kimś, kogo wszyscy będą szanować – wyznał Bieber.

Chcę to robić tak, jak robił Michael – ona zawsze śpiewał czyste piosenki – i dlatego jego zawsze kochały zarówno dzieci, jak i ich dziadkowie – dodał muzyk.