Kendra Wilkinson-Baskett po urodzeniu dziecka stara się wrócić do swoich smukłych kształtów. Widać, że jej wysiłki nie idą na marne. Z miesiąca na miesiąc robi się jej coraz mniej. Ćwiczenia i dieta dają efekty. Ale to chyba nie wszystko.

Celebrytka znowu bywa na imprezach. Co prawda teraz bardziej komercyjnie, jako gwiazda, której za to płacą. Jednak balanga to w końcu balanga. A że Kendra w miejscu nie usiedzi, kilogramy lecą.

Nie bójcie się jednak o jej obowiązki młodej mamy. Mały Hank jest nadal jej największą miłością. Gwiazdka wybiera tylko te miejsca, które pozwolą jej szybko wrócić do domu. Ostatnio pokazała się w Las Vegas na The Moorea Beach Club Party.

A tu dla porównania Kendra przed ciążą