Kasia Klich na pokazie firmy Companys zaprezentowała się w czarnej kreacji i czarnym bereciku. Nie wiemy, czy moherowym 🙂

Całość miała chyba być stylizowana na klimaty rodem z Paryża. Wyszło strasznie smutno. Jedynym kolorowym akcentem była wielka szafirowa torba. Na dodatek miała ona wzór a la skóra krokodyla.

Krokodyl i koronka? W sumie to na „k\” i to na \”k\”.