Lady GaGa: Jestem bardzo ładna
Ale chłopcy mogą sobie najwyżej popatrzeć, bo...
/ 02.02.2009 /
Lady GaGa stara się wykreować na kapłankę sztuki. To nie żarty. Pisaliśmy już, że piosenkarka całą energię chce włożyć w swą muzykę. Teraz okazuje się, że w jej świecie nie ma nawet miejsca na miłość.
Wyszłam za mąż za moją sztukę – oświadczyła GaGa. – Można mieć jednego męża, więc moim jest muzyka.
I choć piosenkarka robi wszystko, by zostać zauważoną – głównie przez wygląd – nie sądzi, by był on najważniejszy.
– Uważam, że jestem bardzo ładna, ale poza urodą, figurą oraz całą zewnętrzną otoczką jest coś więcej. Więcej niż tylko seksowna dziewczyna w kocim kostiumie – wyznała wokalistka.
Artystka z misją?